"Nadal czułem wódkę w żołądku". Były piłkarz Arsenalu ustrzelił hat-tricka... na solidnym kacu

Getty Images / Harry Murphy / Na zdjęciu: Jermaine Pennant
Getty Images / Harry Murphy / Na zdjęciu: Jermaine Pennant

- Czułem, że wódka nadal skacze w moim żołądku. Śmierdziało ode mnie alkoholem - wspomina Jermaine Pennant swój najlepszy mecz w Arsenalu. Na solidnym kacu ustrzelił wtedy hat-tricka.

7 maja 2003 roku, mecz Arsenal - Southampton (6:1). Jermaine Pennant wpisuje się na listę strzelców w 15., 18. i 25. minucie. Najlepsze spotkanie w barwach Kanonierów Anglik zapamiętał jednak nie tylko przez pryzmat hat-tricka, ale i okoliczności, w jakich go ustrzelił. Otóż kilkanaście godzin przed wyjściem na boisko ostro zabalował.

- Dzień wcześniej byłem na wielkiej imprezie, bo myślałem, że nie będę grał, a na pewno nie w pierwszym składzie. Wcześniej nigdy nie wyszedłem w podstawowej jedenastce i nie sądziłem, że to się zmieni w tym meczu. Zwłaszcza, że w składzie byli tacy zawodnicy jak Robert Pires, Freddie Ljungberg i Ray Parlour. Miałem zagwarantowane miejsce na ławce. Poszedłem na imprezę i wróciłem do domu około szóstej nad ranem - wspomina Pennant dla magazynu "FourFourTwo".

Gdy przebudził się kilka godzin później, doznał szoku. Arsene Wenger nieoczekiwanie wystawił go w pierwszym składzie Arsenalu. - Nie mogłem uwierzyć, gdy zobaczyłem moje nazwisko w wyjściowej jedenastce. Na boisku nadal miałem wielkiego kaca. Po prostu robiłem wszystko, by się nie ośmieszyć. Nie dochodziło do mnie, że strzeliłem bramkę. Poczułem wtedy ogromną ulgę i pomyślałem "dobra Arsene, ściągnij mnie już z boiska, proszę!". Czułem się fatalnie. Czułem, że wódka nadal skacze w moim żołądku. Śmierdziało ode mnie alkoholem - mówi.

Dla Pennanta były to jedyne trafienia w barwach Arsenalu. W sumie w zespole Kanonierów rozegrał tylko 23 mecze, oprócz trzech bramek notując też dwie asysty. - Tym hat-trickiem pokazałem, że mam talent. Swoją drogą dla Arsenalu był to mecz, który rozpoczął serię 49 spotkań bez porażki - przypomina Anglik.

Oprócz Arsenalu, Pennant w swojej karierze reprezentował też m.in. Stoke City, Liverpool, Birmingham City czy Leeds United.

ZOBACZ WIDEO Timo Werner show! Hertha rozbita na własnym boisku [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (5)
avatar
Django
9.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Też mi bohater...z George'm Bestem by dogadał...Tamten to tylko na kacu strzelał. 
avatar
Michał Miszel
7.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wielkie mi co na kacu strzelił hat-tricka wydarzenie na pierwsze strony gazet w tych czasach :D kolega w A-klasie strzelił hat-tricka po 6 piwach przed meczem ale żeby było jeszcze lepiej jedną Czytaj całość
czodA13
7.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kto gral w pilke chociaz raz na kacu.. ale nie na bombie, wie ze czasem wyjatki od reguly przynosza inne skutki niz zamierzone 
werika98x
7.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
Klemek
7.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Normalnie duma go rozpiera, kolejny inteligentny pilkarz