Liga Mistrzów: wielkie emocje w Paryżu. Napoli postawiło twarde warunki

Getty Images /  Justin Setterfield / Na zdjęciu: Neymar
Getty Images / Justin Setterfield / Na zdjęciu: Neymar

Wielki mecz w Paryżu i cztery piękne gole! Paris Saint-Germain zremisowało z SSC Napoli 2:2. Polacy wchodzili z ławki rezerwowych.

Paris Saint-Germain swoimi seryjnymi zwycięstwami w lidze przywykło do wygrywania. W zasadzie mając w składzie tylu piłkarzy światowej klasy sukces ma się niejako we krwi, zatem trudno było przypuszczać, że SSC Napoli będzie na gorącym terenie w Paryżu prowadzić grę. Goście jednak zupełnie zaskoczyli faworyta. Tylko przez pierwszy kwadrans byli dziećmi we mgle, później już doskonale wiedzieli po co przyjechali na Parc des Princes.

Napoli do przerwy prowadziło 1:0, Zanim zdobyło gola wysłało poważne ostrzeżenie. Była 24. minuta. Świetna piłka posłana z lewej flanki przed bramkę gospodarzy gdzie nabiegał Dries Mertens. Mocny strzał prawą nogą obił poprzeczkę, a Belg kręcił głową ze złością i niedowierzaniem jak mógł zmarnować tak dogodną sytuację. Rozpamiętywanie trwało krótko, bo już po chwili omijające obrońców podanie Jose Callejona trafiło do Lorenzo Insigne, a ten z zimną krwią podciął piłkę nad bramkarzem.

Skrzydła mistrza Francji zostały mocno podcięte i widać to było na boisku. Nie błyszczał Neymar, mylili się Edinson Cavani i Kylian Mbappe Lottin (obaj zmarnowali świetne okazje po prostopadłych podaniach), zawodził środek pola.

Po przerwie gospodarzom nadal szło jak po grudzie, ale pomocną dłoń wyciągnęli rywale. W zasadzie była to pechowa noga. Prawą stroną boiska wbiegł Thomas Meunier i mocno dograł wzdłuż bramki. Niefortunna interwencja Mario Ruiego pozwoliła wyrównać. Spokój do gry PSG jednak nie wrócił.

ZOBACZ WIDEO: Serie A: Napoli zbliżyło się do Juventusu. Pewne zwycięstwo drużyny Polaków [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

W futbolu, podobnie jak w przyrodzie nic nie ginie i w 77. minucie mieliśmy tego doskonały przykład. Atakowali gospodarze, ale po jednej z nielicznych akcji gości i strzale Ruiza piłka szczęśliwie odbiła się od Marquinhosa i piłka spadła pod nogi Mertensa. Z tego po prostu trzeba było skorzystać i napastnik Napoli to zrobił.

Desperackie ataki paryżan przyniosły skutek w doliczonym czasie. Angel Di Maria lepiej przymierzyć nie mógł. Techniczny, dokręcany strzał sprzed pola karnego wylądował idealnie przy słupku i rzutem na taśmę Paris Saint-Germain urwał punkt.

Polacy wystąpili w roli rezerwowych. Piotr Zieliński pojawił się na boisku w 53. minucie i uporządkował grę gości w środku pola, a Arkadiusz Milik wszedł w samej końcówce.

Paris Saint-Germain - SSC Napoli 2:2 (0:1)
0:1 - Lorenzo Insigne 29'
1:1 - Mario Rui (sam.) 61'
1:2 - Dries Mertens 77'
2:2 - Angel di Maria 90+3'

Składy:

Paris Saint-Germain: Alphonse Areola - Thomas Meunier, Presnel Kimpembe, Marquinhos, Juan Bernat (46' Thilo Kehrer), Marco Verratti (83' Moussa Diaby), Adrien Rabiot, Angel Di Maria, Kylian Mbappe Lottin, Neymar, Edinson Cavani (76' Julian Draxler).

SSC Napoli: David Ospina - Nikola Maksimović, Kalidou Koulibaly, Raul Albiol, Mario Rui, Allan, Fabian Ruiz, Marek Hamsik, Jose Callejon (88' Marko Rog), Lorenzo Insigne (53' Piotr Zieliński), Dries Mertens (84' Arkadiusz Milik).

Żółte kartki: Marquinhos, Draxler (PSG) oraz Mertens, Rui, Callejon, Maksimović, Ospina (Napoli).

Sędzia: Felix Zwayer (Niemcy).

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Paris Saint-Germain 6 3 2 1 17:9 11
2 Liverpool FC 6 3 0 3 9:7 9
3 SSC Napoli 6 2 3 1 7:5 9
4 Crvena Zvezda Belgrad 6 1 1 4 5:17 4
Komentarze (3)
avatar
Nina Belanowska
25.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Milik beznadziejny, jak zwykle zresztą. 
avatar
Olaf1250
25.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Psg tylko z ogórkami potrafi wygrywac 
avatar
Paweł Murkociński
24.10.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zieliński dobry mecz , czego nie można powiedzieć o Miliku. Wiem że wszedł na samą końcówkę, ale przez te kilka minut obok samych strat nie pokazał za wiele. Arek wyraźnie odstawał poziomem od Czytaj całość