Serie A: Empoli nie potrafiło zranić Romy. Pierwszy gol Stevena N'Zonziego

PAP/EPA / FABIO MUZZI / Na zdjęciu: Afriyie Acquah (z prawej) oraz Stephan El Shaarawy (z lewej)
PAP/EPA / FABIO MUZZI / Na zdjęciu: Afriyie Acquah (z prawej) oraz Stephan El Shaarawy (z lewej)

AS Roma wygrała 2:0 z Empoli FC. Przeciwnik rzymian zmarnował sporo świetnych sytuacji podbramkowych. Michał Marcjanik nie podnosi się z ławki rezerwowych swojego klubu.

W tym artykule dowiesz się o:

AS Roma strzeliła 12 goli w trzech poprzednich meczach. Cztery w pojedynku z Frosinone Calcio, trzy w derbach wiecznego miasta i pięć w spotkaniu z Viktorią Pilzno. Taka była odpowiedź podopiecznych Eusebio Di Francesco na sześć meczów bez zwycięstwa. W zestawieniu z obecnym w strefie spadkowej beniaminkiem nikt hamowania Giallorossich nie brał pod uwagę.

Drużyna z Rzymu prowadziła 1:0 od 36. minuty. Do piłki wrzuconej w pole karne przez Lorenzo Pellegriniego wyskoczył wysoko Steven N'Zonzi i strącił ją do bramki Pietro Terraciano. Francuz zdobył pierwszego gola w sezonie, premierowego od 14 kwietnia. Poprzednio pokonał golkipera Villarreal CF grając jeszcze w barwach Sevilla FC.

Empoli ruszyło do przodu w drugiej połowie. Sędzia przyznał gospodarzom rzut karny w 58. minucie. Do stojącej piłki podszedł Francesco Caputo i wystrzelił ją na wiwat. Robin Olsen musiał zrobić kroku w żadną ze stron, a wyłącznie odprowadził futbolówkę wzrokiem poza boisko. Caputo nie ma szczęścia do meczów z rzymianami. 16 września napastnik zmarnował kapitalną szansę na wyrównanie w pojedynku z Lazio.

Caputo oddał jeszcze dwa strzały. Przed oczami pechowca był tylko Robin Olsen, ale Włoch nie potrafił zatrudnić Szweda, ponieważ fatalnie pudłował. Empoli miało w meczu z uczestnikiem Ligi Mistrzów sporo sytuacji podbramkowych, ale zapunktować nie potrafiło. Jak należy wykorzystywać swoje szanse Giallorossi pokazali w 85. minucie, kiedy to Edin Dzeko huknął z bliska na 2:0 po podaniu Stephana El Shaarawy'ego.

Empoli FC - AS Roma 0:2 (0:1)
0:1 - Steven N'Zonzi 36'
0:2 - Edin Dzeko 85'

W 58. minucie Francesco Caputo (Empoli) nie wykorzystał rzutu karnego. Strzelił nad bramką.

Składy:

Empoli: Pietro Terracciano - Giovanni Di Lorenzo, Matias Silvestre, Domenico Maietta, Frederic Veseli - Afriyie Acquah (74' Hamed Traore), Leonardo Capezzi (79' Antonino La Gumina), Ismail Bennacer - Miha Zajc, Rade Krunić - Francesco Caputo

Roma: Robin Olsen - Davide Santon, Kostas Manolas, Federico Fazio, Luca Pellegrini (60' Alessandro Florenzi) - Steven N'Zonzi, Daniele De Rossi - Cengiz Under (74' Juan Jesus), Lorenzo Pellegrini (74' Bryan Cristante), Stephan El Shaarawy - Edin Dzeko

Żółte kartki: Bennacer, Silvestre (Empoli) oraz Lu. Pellegri (Roma)

Sędzia: Paolo Mazzoleni

[multitable table=997 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO Primera Division: wielkie błędy obrońców w derbach Basków. VAR znów pomógł [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]