O sprawie poinformowali między innymi dziennikarze BBC. Przypomnijmy, że z powodu spóźnienia się drużyny Manchesteru United na własny stadion ich pojedynek z Valencią w 2. kolejce Ligi Mistrzów opóźnił się o 5 minut.
Jose Mourinho tłumaczył, że spóźnienie autokaru z zespołem było spowodowane brakiem eskorty policyjnej. Policja odpiera jednak zarzuty. Twierdzi, że obecnie w Manchesterze drużyny są eskortowane tylko wtedy, jeśli istnieje ryzyko zaatakowania piłkarzy.
Co więcej, podobno kluby zostały poinformowane o takiej sytuacji kilka miesięcy temu, tak by miały czas na odpowiednie zaplanowanie podróży swoich drużyn na stadion.
Ostatecznie opóźniony o 5 minut mecz pomiędzy Manchesterem United i Valencią zakończył się bezbramkowym remisem. Po dwóch spotkaniach, w tabeli grupy H, Czerwone Diabły zajmują 2. miejsce z czterema "oczkami". Z kolei hiszpańska drużyna jest na 4. pozycji z jednym punktem. Prowadzi Juventus Turyn.
ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Wielicki: Tomasz Mackiewicz miał wspaniałą wizję, ale był postrzegany krytycznie