Selekcjoner Koreańczyków boi się o swoją gwiazdę. Heung-Min Son postraszy Polaków, ale zgubi formę na mundial?

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: Heung-Min Son
Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: Heung-Min Son
zdjęcie autora artykułu

Już za dwa tygodnie Polska rozegra mecz towarzyski z Koreą Południową. Największym zagrożeniem dla Biało-Czerwonych może być Heung-Min Son, ale selekcjoner Azjatów boi się, że choć teraz jego gwiazda imponuje, to może nie utrzymać formy do mundialu.

- Mam nadzieję, że w mistrzostwach świata Son zagra na takim samym poziomie jak obecnie w Tottenhamie. Obawiam się jednak, że może być o to trudno - przyznał Tae-Yong Shin.

- Żaden piłkarz nie utrzyma najlepszej dyspozycji przez cały sezon. Dlatego martwię się, że w maju Son może mieć kłopoty i kiedy poczuje się fizycznie zmęczony, spadnie też jego koncentracja - dodał selekcjoner Koreańczyków.

25-letni skrzydłowy na razie imponuje liczbami. Zagrał w 43 meczach Kogutów, zdobywając 18 bramek i dokładając do nich 9 asyst.

Mecz Polska - Korea Południowa odbędzie się we wtorek 27 marca o godz. 20.45 na Stadionie Śląskiem w Chorzowie. W fazie grupowej mundialu Azjaci zmierzą się natomiast ze Szwecją, Meksykiem oraz Niemcami.

ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #16: Kolejne kłopoty Krychowiaka. Bluzgi z trybun

Źródło artykułu: