W środę pojawiła się informacja o zakończeniu wieloletniej współpracy Roberta Lewandowskiego z dotychczasowym agentem Cezarym Kucharskim. Teraz o karierę piłkarza Bayernu Monachium ma dbać Pini Zahavi. 74-latek miał już rozpocząć zabiegi, przygotowujące grunt pod transfer "Lewego" z Bayernu do Realu Madryt.
O tym, że Zahavi może zostać nowym agentem Lewandowskiego w swoim felietonie pisał redaktor WP SportoweFakty, Marek Wawrzynowski. Informację tę potwierdził na Twitterze Mateusz Borek. - To dla mnie wielki zaszczyt i przywilej, ze będę reprezentował i dbał o karierę najlepszego napastnika świata - powiedział Zahavi w rozmowie z dziennikarzem Polsatu.
PINI ZAHAVI , jeden z największych agentów piłkarskich na świecie, będzie reprezentował interesy Roberta Lewandowskiego. - To dla mnie wielki zaszczyt i przywilej, ze będę reprezentował i dbał o karierę najlepszego napastnika świata - powiedział mi dziś rano.
— Mateusz Borek (@BorekMati) 22 lutego 2018
Izraelski menedżer ma pomóc w przeprowadzeniu ostatniego wielkiego transferu Polaka. W minionym roku był on zaangażowany w przenosiny Neymara z FC Barcelona do Paris Saint-Germain. Teraz wyzwaniem dla niego jest przyszłość Lewandowskiego.
Zahavi w młodości był dziennikarzem sportowym, ale zdecydował się na karierę agenta piłkarskiego. Na przełomie wieków był jednym z najprężniej działających menedżerów. To on stał za transferem Rio Ferdinanda z Leeds United do Manchesteru United, dzięki czemu Anglik stał się najdroższym obrońcą w historii futbolu.
Zahavi zajmuje się również interesami Carlosa Teveza i Javiera Mascherano. Obaj piłkarze przenieśli się do Chin i zarobili fortunę. Co prawda Tevez w Chinach nie zachwycał i wrócił już do Argentyny, ale znacznie zwiększył środki na swoim koncie.
ZOBACZ WIDEO Co musi zrobić Lewandowski, żeby pokonać Stocha? Żurawski: ważne będą LM i mundial w Rosji