Obrońca Barcelony i Katalończyk z krwi i kości, Gerard Pique jest bliski rezygnacji z występów w reprezentacji Hiszpanii. Jak podają media na Półwyspie Iberyjskim, zawodnik Dumy Katalonii został wygwizdany przez kibiców w trakcie poniedziałkowego treningu kadry.
Niedzielne referendum niepodległościowe w Katalonii (władze w Madrycie nie wyraziły zgody na przeprowadzenie plebiscytu) podzieliło kadrowiczów i wprowadziło nerwową atmosferę w zespole selekcjonera Julena Lopeteguiego przed meczami el. MŚ 2018 z Albanią (06.10) i Izraelem (09.10).
- Relacje pomiędzy Pique a Sergio Ramosem (z Realu Madryt - przyp. red.) uległy znacznemu pogorszeniu po tym, jak zawodnik Królewskich skrytykował wpis na Twitterze partnera z reprezentacji, w którym opowiedział się on za niepodległością Katalonii - pisze "AS".
Report: Relationship between Gerard Pique and Sergio Ramos 'definitely broken' #RMCF #FCBlive https://t.co/NJ72eb3ChQ pic.twitter.com/ubwS51jbYR
— footballespana (@footballespana_) 3 października 2017
Według informacji dziennika "Marca", dawno nie było w hiszpańskiej kadrze tak fatalnej atmosfery, a losy reprezentacyjne Pique są już praktycznie przesądzone.
- Jeśli przeszkadzam selekcjonerowi albo komukolwiek innemu, to jestem gotów odejść z kadry jeszcze w tym roku - zapowiedział stoper Barcy po ostatnim meczu w La Liga z Las Palmas (3:0).
ZOBACZ WIDEO Primera Division: FC Barcelona wygrała przy pustych trybunach [ZDJĘCIA ELEVEN]
nie badz smieszny
juz wieksze podatki placil dla Hiszpanii niz cala kadra zarobi