Burzę wokół koszulek Montpellier HSC rozpętali kibice. Dostrzegli oni, że w herbie klubu doszło do pomyłki w nazwie miasta. Pominięto jedną literę "L".
Zdenerwowani kibice chcieli zwrócić zakupione koszulki, co jednak przeszło bez echa. Wobec protestów kolejnych fanów klub oficjalnie przeprosił i obiecał możliwość wymiany koszulek na nowe.
Francuski klub zrzucił odpowiedzialność na dostawcę sprzętu, firmę Nike. Wyszło na jaw, że piłkarze Michela Der Zakariana grali w Ligue 1 w wadliwych strojach. Montpellier stało się obiektem kpin we Francji.
On fais comment @MontpellierHSC maintenant?
— AKBoni63 (@AkBoni63) 7 września 2017
La ville change le nom ou le club échange les maillot? #MontpeLier @Ligue1Conforama pic.twitter.com/bw5eoHq2sY
Po czterech kolejkach Ligue 1 ekipa ze Stade de la Mosson zajmuje trzynaste miejsce w tabeli.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak się strzela w okręgówce. Gol z 70 m
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)