Zbigniew Boniek chciał dodać Polakom otuchy, a zaliczył dużą wpadkę

"Tak dla otuchy dla chłopaków - na ostatnim Euro U-21 w 2015 Szwecja przegrała pierwszy mecz i została mistrzem Europy. Dobrego dnia" - napisał Zbigniew Boniek na Twitterze.

Wpis szefa PZPN stał się popularny, bo polubiło go 838 osób, a 79 podało go dalej. Problem jednak w tym, że choć prezes Boniek miał dobre chęci, to zanotował wstydliwą wpadkę.

Owszem, Szwedzi zostali w Czechach mistrzami Europy, ale w pierwszym meczu turnieju pokonali Włochów 2:1, choć przegrywali 0:1. Zatem jeśli któregoś z uczestników piątkowego spotkania w Lublinie można porównać do mistrzowskiej drużyny Hakana Ericsona, to nie Polskę, a Słowację, która potrafiła wstać z kolan i przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Arkadiusz Onyszko broni reprezentacji Polski. "Za łatwo wydajemy wyroki"

W drugim meczu turnieju w Czechach Szwedzi ulegli 0:1 Anglii, a na zakończenie fazy grupowej zremisowali z Portugalią (1:1) i awansowali do półfinałów z drugiego miejsca w grupie. W boju o finał drużyna Trzech Koron rozbiła Danię 4:1, a w finale po rzutach karnych ograła Portugalię (0:0, k. 4:3).

Broniąca tytułu mistrza Europy Szwecja to grupowy rywal Polski. Zespół Marcina Dorny zagra ze Skandynawami już w poniedziałek w ramach 2. kolejki ME U-21 2017. Podopieczni trenera Ericsona są obrońcami tytułu jednak tylko z nazwy. Z zawodników, którzy dwa lata temu wystąpili w Czechach, na ME U-21 2017 teoretycznie mogli zagrać Victor Lindelof, Ludwig Augustinsson, Arber Zeneli, Kristoffer Olsson, Simon Tibbling, Pa Konate i Simon Gustafson, ale nad Wisłę przylecieli tylko Tibbling i Olsson.

Pierwotnie w kadrze był jeszcze Konate, ale z udziału w turnieju wykluczył go uraz. Występy Lindelofa i Augustinssona zablokowały ich kluby, Zeneli wybrał grę dla Kosowa, a Gustafson po turnieju w Czechach nigdy już nie zagrał w kadrze U-21.

Szwecja na ME U-21 2015:

Faza grupowa: Włochy - Szwecja 1:2 Szwecja - Anglia 0:1 Portugalia - Szwecja 1:1

Półfinał: Dania - Szwecja 1:4

Finał: Szwecja - Portugalia 0:0 (k. 4:3)

Skandal w Getafe! Trener uderzył piłkarza! [ZDJĘCIA ELEVEN]