18-letni bramkarz przeszedł wszystkie szczeble młodzieżowe w Milanie. W pierwszym zespole zadebiutował w wieku 16 lat. Obecnie Donnarumma jest uważany za najciekawszego bramkarza młodego pokolenia na świecie. Zainteresowanie nim wyraża kilka wielkich klubów.
W opinii ekspertów Donnarumma ma być następcą Gianluigiego Buffona w reprezentacji Włoch. Wróży mu się podobnie udaną karierę. W czwartek doszło do spotkania władz Milanu z Mino Raiolą, który reprezentuje interesy piłkarza.
- Raiola poinformował nas, że zawodnik podjął ostateczną decyzję, by nie przedłużać kontraktu z Milanem. Jego czas w klubie dobiegnie końca 30 czerwca 2018 roku - poinformował prezes klubu Marco Fassone.
- Byliśmy zaskoczeni. Wierzyliśmy, że wokół Donnarummy będziemy budować zespół. Ta decyzja pozostawia niesmak, ale musimy iść dalej - dodał.
ZOBACZ WIDEO Wojciech Szczęsny: Nie sądzę, że to przełom jeżeli chodzi o obsadę bramki
Gdyby Donnarumma przyjął ofertę nowego kontraktu, zarabiałby 4,5 mln euro rocznie plus bonusy. Raiola oczekiwał zapisu, że w przypadku braku awansu Milanu do Ligi Mistrzów, klauzula odstępnego w kontrakcie piłkarza wyniesie 10 mln euro.
Wśród zainteresowanych pozyskaniem utalentowanego bramkarza są między innymi Juventus, PSG i Real Madryt, które oferują mu 6 mln euro rocznego kontraktu.
Decyzja Donnarummy wywołała wściekłość wśród kibiców Milanu. "Zdrajca" i "Dollarumma" to najłagodniejsze określenia.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Nastolatek co myśli, że już jest piłkarskim bogiem, bo go "nowym Buffonem" nazywają.
Milan jeszcze wróci na należne mu miejsce, a Donnarumma w tym czasie będzie g Czytaj całość