Nowym kontraktem Lionela Messiego żyje nie tylko cała Katalonia, ale też Europa. To temat numer jeden od kilku miesięcy, gdy na podpisanie nowych umów z Barceloną zdecydowali się Neymar i Luis Suarez.
Zgodnie z zapowiedziami, Messi usiadł do rozmów z klubem w kwietniu, a po trwających miesiąc rozmowach prezydent Barcelony, Josep Bartomeu przedstawił piłkarzowi pierwszą ofertę nowego kontraktu. Według tej propozycji Argentyńczyk miałby zarobić 30-35 mln euro, ale oferta została przez niego odrzucona.
"AS" pisze, że choć Messi nie przyjął propozycji, strony zachowują spokój i w przyszłym tygodniu rozpoczną kolejną turę rozmów. Przedstawiciele Barcelony są pewni, że Messi zostanie na Camp Nou, a i sam zawodnik nie myśli o wyprowadzce ze stolicy Katalonii.
Rozmowy mogą się ciągnąć jeszcze miesiącami, ponieważ aktualna umowa Messiego obowiązuje do końca przyszłego sezonu, a żadna ze stron nie ma zamiaru działać w pośpiechu.
Rozmowy na temat nowego kontraktu nie mają negatywnego wpływu na formę 30-latka. Messi jest zdecydowanie najlepszym zawodnikiem Barcelony w kończącym się powoli sezonie. W 48 występach strzelił dla Dumy Katalonii aż 49 goli, do których dołożył 18 asyst.
ZOBACZ WIDEO Primera Division: FC Barcelona wygrała w gorących derbach. Prezenty dla Suareza [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]