W roli faworyta do meczu przystąpił zespół Leonardo Jardima. Monaco bardzo dobrze rozpoczęło sezon i jest wiceliderem Ligue 1, podczas gdy Bayer gra w kratkę i udane występy przeplata beznadziejnymi, a w Bundeslidze zajmuje odległą lokatę.
Kibice zebrani na Stade Louis II w Monako musieli uzbroić się w cierpliwość. Przez pierwsze pół godziny spotkania na murawie nie działo się praktycznie nic ciekawego - królował chaos i niedokładność z obu stron, a solidnie grali tylko obrońcy.
Dopiero w 34. minucie Javier Hernandez przetestował Danijela Subasicia, a w odpowiedzi Thomas Lemar huknął z kilkunastu metrów centymetry obok słupka. Najlepszą okazję w I połowie Bayer miał w końcowych sekundach doliczonego czasu - Chicharito stanął oko w oko z bramkarzem, ale Subasić nie dał się zaskoczyć.
Po zmianie stron emocji również nie było zbyt wiele. Gospodarze przeprowadzili jedną efektowną akcję, lecz strzał Bernardo Silvy został przyblokowany. W obronie Monaco ciężko pracował Kamil Glik, który przerwał wiele ofensywnych prób Aptekarzy - przyblokował groźny strzał Hernandeza i wybił piłkę na korner po centrze Kevina Vollanda przed bramkę.
ZOBACZ WIDEO: Sporting - Legia. Oto koszmar mistrzów Polski. Bartosz Bereszyński: Tak dalej być nie może
Gdy coraz więcej wskazywało na bezbramkowy remis, świetną zmianę dał Admir Mehmedi. Szwajcar pojawił się na boisku, dośrodkował przed bramkę, gdzie zupełnie niekryty przez Glika i Jemersona Chicharito popisał się celną "główką". Stoperzy Monaco zawiedli w jednej jedynej sytuacji i to okazało się brzemienne w skutkach.
W końcówce Monaco miało ogromne problemy z grą ofensywną. Zmiany dokonane przez trenera Jardima nic nie wniosły do gry zespołu. Aptekarze powoli zaczynali cieszyć się z kompletu punktów, gdy znów dał o sobie znać Kamil Glik. Reprezentant Polski potężnym strzałem z powietrza z około 17 metrów nie dał najmniejszych szans Berndowi Leno! Piłka wpadła do siatki przy słupku, niemal w samo okienko. To był piękny gol Glika, który tak jak w ostatnim spotkaniu ligowym z Angers (2:1) okazał się bohaterem swojej drużyny.
Monaco z 4 punktami pozostaje liderem grupy przed Tottenhamem, który pokonał CSKA Moskwa 1:0. Bayer zajmuje trzecią lokatę.
AS Monaco - Bayer Leverkusen 1:1 (0:0)
0:1 - Javier Hernandez 73'
1:1 - Kamil Glik 90+4'
Składy:
Monaco: Danijel Subasić - Djibril Sidibe, Kamil Glik, Jemerson, Andrea Raggi - Joao Moutinho, Tiemoue Bakayoko (77' Kylian Mbappe), Fabinho - Bernardo Silva (81' Gabriel Boschilia), Thomas Lemar - Valere Germain (73' Guido Carrillo).
Bayer: Bernd Leno - Benjamin Henrichs, Jonathan Tah, Omer Toprak, Lars Bender - Kevin Volland (73' Admir Mehmedi), Charles Aranguiz, Kevin Kampl, Julian Brandt (63' Stefan Kiessling) - Hakan Calhanoglu, Javier Hernandez (89' Julian Baumgartlinger).
Żółte kartki: Jemerson (Monaco) oraz Jonathan Tah, Omer Toprak (Bayer).
Sędzia: David Fernandez Borbalan (Hiszpania).
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | AS Monaco | 6 | 3 | 2 | 1 | 9:7 | 11 |
2 | Bayer Leverkusen | 6 | 2 | 4 | 0 | 8:4 | 10 |
3 | Tottenham Hotspur | 6 | 2 | 1 | 3 | 6:6 | 7 |
4 | CSKA Moskwa | 6 | 0 | 3 | 3 | 5:11 | 3 |