Po sobotnich rozstrzygnięciach w innych meczach, Rozwój Katowice spadł na siedemnastą pozycję w I lidze. Strata ekipy ze Zgody do miejsca gwarantującego baraż wynosi dwa punkty, a do bezpiecznej strefy trzy "oczka". Z kolei GKS Katowice to obecnie siódmy zespół zaplecza Ekstraklasy. GieKSa nie ma żadnych szans na awans, ale w jej zasięgu jest zajęcie trzeciego miejsca na zakończenie sezonu.
Faworytem spotkania wydają się być gracze GieKSy, choć w ostatnim czasie są oni w kryzysie. W dwóch ostatnich meczach zanotowali porażki, nie strzelili żadnej bramki i stracili ich aż sześć. Słabiej spisują się również piłkarze Rozwoju Katowice, którzy po udanym początku rundy wydostali się ze strefy spadkowej, ale po przegranych znów spadli na ogon ligowej tabeli.
Mecz ten wywołuje dodatkowe emocje u zawodników i piłkarzy. Obie strony chcą lokalnemu rywalowi odebrać punkty, choć trzeba przyznać, że Rozwój i GKS żyją w przyjacielskich stosunkach, co na kluby z jednego miasta rywalizujące w tej samej klasie rozgrywkowej jest bardzo rzadkim zjawiskiem.
Spotkanie rozegrane zostanie na stadionie przy ulicy Bukowej. - Chcę podziękować za to, że na Bukowej możemy gościć jako gospodarze. Cieszę się, że w takiej rodzinnej atmosferze możemy tu grać i czujemy się jakbyśmy byli u siebie. Dla Rozwoju w tej chwili każdy mecz jest istotnym wydarzeniem. Nawet gdy mówimy o porażkach, to zostawiamy pozytywne wrażenie. Płyną do nas słowa otuchy, że to co robimy ma sens. Nic się nie zmieniło w tym tygodniu. Mecz z GieKSą rozegramy tak, jak każdy poprzedni: z zaangażowaniem, z chęcią gry w piłkę, by widowisko było ciekawe. Chcemy po prostu wygrać ten mecz - powiedział trener Rozwoju, Mirosław Smyła.
W GieKSie nie ukrywają, że starcie z Rozwojem ma być szansą na rehabilitację za poprzednie porażki. - Dla nas jest to kolejne bardzo ważne spotkanie. Również przygotowujemy się takim samym schematem. Mecze derbowe rządzą się swoimi prawami, są dodatkowe emocje. Rozwój poprawił swoją jakość gry i to mimo tego, że nadal jest w strefie spadkowej. Będziemy grać jako gość, ale na naszym stadionie. Mamy motywację i mam nadzieję, że do dobrej gry dojdzie skuteczność. To był problem, który powodował, że nie zdobywaliśmy bramek. Myślę, że kibice, którzy przyjdą na stadion będą mieć satysfakcję z oglądania meczu - stwierdził trener Jerzy Brzęczek.
Obie drużyny będą sobie musiały radzić bez podstawowych piłkarzy. Kontuzje leczą między innymi Filip Burkhardt (GKS Katowice) oraz Wojciech Król (Rozwój Katowice)
Rozwój Katowice - GKS Katowice / nd. 24.04.2016 godz. 12.45
Przypuszczalne składy:
Rozwój Katowice: Wojciech Pawłowski - Raul Gonzalez Guzman, Bartosz Jaroszek, Łukasz Kopczyk, Łukasz Winiarczyk, Robert Menzel, Tomasz Szatan, Tomasz Wróbel, Filip Kozłowski, Konrad Nowak, Adam Czerkas.
GKS Katowice: Mateusz Kuchta - Alan Czerwiński, Mateusz Kamiński, Oliver Praznovsky, Marcin Flis, Łukasz Pielorz, Povilas Leimonas, Maciej Bębenek, Krzysztof Wołkowicz, Paweł Szołtys, Grzegorz Goncerz.
Sędzia: Marek Opaliński (Lubin).
Zamów relację z meczu Rozwój Katowice - GKS Katowice
Wyślij SMS o treści PILKA.GKS na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Rozwój Katowice - GKS Katowice
Wyślij SMS o treści PILKA.GKS na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT