64 punkty po 27 kolejkach - tak dobrego wyniku Borussia Dortmund nie miała jeszcze nigdy w historii Bundesligi. Żółto-czarni są liderami tabeli rundy rewanżowej, ale w pierwszej połowie sezonu kilka razy się potknęli i ogółem tracą do Bayernu Monachium 5 "oczek". To niemało, biorąc pod uwagę, że do końca rozgrywek pozostało tylko 7 serii gier.
- Mistrzami raczej nie będziemy. Nie wygląda to korzystnie, mimo że gramy na mistrzowskim poziomie. Bayern zaliczył zbyt mało wpadek, a nam wciąż czkawką odbija się seria trzech spotkań we wrześniu i październiku, podczas której straciliśmy aż siedem punktów - tłumaczy Mats Hummels, cytowany przez dfb.de.
Borussii trudno będzie wyprzedzić Bawarczyków, ale rywalizują jeszcze na dwóch frontach. - W obecnej sytuacji zdecydowanie większe szanse na zdobycie tytułu mamy w obu rozgrywkach pucharach - ocenia kapitan Borussii.
Zespół Thomasa Tuchela wkrótce czeka ćwierćfinałowy dwumecz Ligi Europy z Liverpoolem, a później półfinałowe starcie w DFB-Pokal z Herthą Berlin. W finale krajowego pucharu prawdopodobnym rywalem BVB będzie Bayern.
Zobacz wideo: Dariusz Szpakowski: Cruyff był kwintesencją tego, co najlepsze w futbolu
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.