Angielscy kibice nie boją się zamachu? "Fani chcą pokazać solidarność"

Kibice na Wyspach Brytyjskich nie zamierzają rezygnować z oglądnia meczu Anglia - Francja. Wejściówki oddało około stu fanów.

W tym artykule dowiesz się o:

W związku z ostatnimi wydarzeniami to naprawdę niewielka liczba. Frekwencja podczas meczu wynosić ma blisko 70 tysięcy, choć spodziewano się obawy przed kolejnymi zamachami. - Publika zareagowała odwrotnie. Ochota do obejrzenia spotkania Anglia - Francja jest naprawdę duża. Panuje przekonanie, że będzie bezpiecznie. Ludzie są zdeterminowani, by pokazać solidarność - zaznaczył Glenn Marin, dyrektor zarządzający FA (angielska federacja piłkarska).

W Londynie panował będzie wysoki stopień zagrożenia atakiem terrorystycznym. Dlatego też wokół stadionu krążyć będą uzbrojeni policjanci. Mecz rozpocznie się we wtorek o 21:00.

Ze względu groźbę kolejnych zamachów odwołane zostało spotkanie Belgów z Hiszpanami.

Komentarze (1)
avatar
Marysia Paproc
2.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A czemu mają się bać, angielski w Bydgoszczy jest bardzo popularny z portalem Preply http://www.portalkujawski.pl/index.php/component/k2/item/7319-dlaczego-angielski-wciaz-nr1-wsrod-jezykow-obc Czytaj całość