Przed trzema tygodniami Crystal Palace niespodziewanie pokonało na Stamford Bridge Chelsea 2:1. Później przyszły porażki z Manchesterem City (0:1) i w niedzielę z Tottenhamem (0:1). Alan Pardew cieszy się, że jego zespół stać na równorzędną walkę z potentatami.
- Nie chcę być w środku tabeli. Powiedziałem piłkarzom, że to nie dla mnie. Jestem doświadczonym menedżerem, mam dobry zespół. Musimy się wzmocnić w niektórych aspektach, być silniejsi psychicznie i będziemy mogli osiągnąć wspaniały wynik w tym sezonie - powiedział menedżer Crystal Palace.
- Naszym celem jest czołowa "10", może wyżej, a także walka w pucharze. To powinny być nasze cele. W meczu z Tottenhamem prawdopodobnie ich bramkarz był zawodnikiem meczu, miał dwie niesamowite interwencje. Wszystko mogło się potoczyć inaczej. Wygraliśmy trzy mecze i trzy przegraliśmy. Musimy wyciągnąć wnioski, jeśli się poprawimy to możemy się znaleźć w czołówce.
Po 6. kolejkach Crystal Palace zajmuje 8. miejsce.
[b]#dziejesiewsporcie: świetna reklama z udziałem Neuera
[/b]