Ryszard Wieczorek podpatrywał Real Madryt

Eskapada Ryszarda Wieczorka do stolicy Hiszpanii nie byłaby możliwa, gdyby nie osoba Jerzego Dudka. Golkiper Realu jest przecież bratem Dariusza Dudka, piłkarza i dyrektora d/s marketingu w Odrze Wodzisław.

- Dzięki Jurkowi, który jest w każdym calu profesjonalistą i zawsze wszystkim pomaga, udało mi się z bliska oglądać przygotowania Realu do meczu z Villarealem i co mnie jeszcze bardziej interesowało - pomeczowe treningi wyrównawcze i regeneracyjne - relacjonuje na łamach Sportu 47-letni szkoleniowiec.

Wieczorek jest znany z tego, że w swojej pracy przykłada ogromną uwagę do kwestii przygotowania fizycznego i stałego monitorowania organizmów piłkarzy poprzez różnorodne badania. - Przyznam, że byłem zbudowany tym, co zobaczyłem, bo poza faktem, że tam z zespołem pracuje dziewięciu trenerów, to wiele rzeczy w Polsce robimy podobnie i naprawdę nie stoimy na straconej pozycji - przyznał trener Odry.

Komentarze (0)