Sparingowo: Osłabiona Legia nie dała rady Zenitowi

Na zakończenie zgrupowania w tureckim Belek Legia Warszawa przegrała 2:3 z będącym liderem rosyjskiej ekstraklasy Zenitem St. Petersburg.

W spotkaniu z wicemistrzem Rosji trener Henning Berg nie mógł skorzystać z przechodzących jeszcze rehabilitację po operacjach Dossy Juniora i Miroslava Radovicia oraz Jakuba RzeźniczakaTomasza Brzyskiego, Ondreja Dudy i Ivicy Vrdoljaka, którzy doznali urazów podczas obozu w Turcji. W związku z tym, że wcześniej we wtorek Legia grała też sparing z Karabachem Agdam (0:2), na jej ławce usiedli tylko Łukasz Budziłek, Norbert MisiakRafał Makowski i Filip Karbowy.
[ad=rectangle]

Tymczasem Zenit wystąpił w niemal najsilniejszym składzie z między innymi Domenico Criscito, Anatolijem Tymoszczukiem, Axelem WitselemDannymHulkiem czy Aleksandrem Kierżakowem w "11", a z Javi Garcią, Rondonem czy Andriejem Arszawinem na ławce.

Początek spotkania należał do podopiecznych Andre Villasa-Boasa, którzy po 27 minutach prowadzili już 2:0. Najpierw zgrabną kombinacyjną akcję zespołu strzałem z ośmiu metrów wykończył Igor Smolnikow, a potem Danny pokonał Dusana Kuciaka fenomenalnym strzałem sprzed pola karnego.

Po stracie drugiego gola legioniści błyskawicznie złapali kontrakt bramkowy. W 30. minucie bramkarz Jurij Łodygin stracił w swoim polu karnym piłkę na rzecz Michała Kucharczyka i swój błąd naprawił faulem, za co Legia otrzyma rzut karny, który na bramkę zamienił Orlando Sa.

II połowa zaczęła się od kolejnego problemu w obozie mistrzów Polski - w 47. minucie plac gry z powodu urazu opuścił Inaki Astiz. Grająca w mocno eksperymentalnym ustawieniu defensywa Legii nie pozwoliła jednak na wiele Rosjanom, a w 66. minucie do wyrównania doprowadził Kucharczyk. Wprowadzony za Astiza Robert Bartczak uruchomił "Kuchego" dalekim podaniem, ten opanował piłkę tuż za linią boczną pola karnego i pokonał Łodygina strzałem z ostrego kąta w kierunku dalszego rogu.

Mimo dzielnej postawy Wojskowym nie udało się utrzymać remisu do końcowego gwizdka. Dosłownie w ostatniej akcji meczu Kuciaka strzałem głową po dośrodkowaniu Arszawina z rzutu rożnego pokonał Nicolas Lombaerts. Chwilę wcześniej w doskonałej okazji spudłował Sa, po którego "główce" z pięciu metrów piłka minimalnie minęła bramkę rywali.

Sparing z Zenitem był trzecim Legii podczas zgrupowania w Belek. Wcześniej drużyna Henninga Berga pokonała 2:1 Viktorię Pilzno i przegrała 0:2 z Karabachem Agdam. Do Polski Wojskowi wrócą w środę, a już w sobotę wyruszą na drugie zimowe zgrupowanie, które odbędzie się w hiszpańskim Sotogrande. Podczas pobytu na południu Półwyspu Iberyjskiego mistrzowie Polski zmierzą się z Dinamem Bukareszt i Dnipro Dniepropietrowsk.

Legia Warszawa - Zenit St. Petersburg 2:3 (1:2)
0:1 - Smolnikow 12'
0:2 - Danny 27'
1:2 - Sa (k.) 30'
2:2 - Kucharczyk 66'
2:3 - Loamberts 90'

Składy:

Legia: Dusan Kuciak - Łukasz Broź, Igor Lewczuk, Inaki Astiz (47' Robert Bartczak), Guilherme - Michał Żyro, Tomasz Jodłowiec, Helio Pinto, Mateusz Szwoch, Michał Kucharczyk - Orlando Sa.

Zenit: Jurij Łodygin - Igor Smolnikow, Luis Neto (73' Ilja Zujew), Nicolas Lombaerts, Domenico Criscito (73' Dżamałdin Chodżanijazow) - Hulk (73' Andriej Arszawin), Axel Witsel (73' Aleksandr Riazancew), Anatolij Tymoszczuk (60' Pawieł Mogilewiec), Oleg Szatow (60' Javi García), Danny (60' Ramil Szejdajew) - Aleksandr Kierżakow (46' Rondon).

Komentarze (8)
avatar
jerrypl
27.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kapitalna bramka Kucharczyka. 
avatar
Modafi
27.01.2015
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Narzeka, ale przynajmniej za jego rządów, Legia się rozwija. I to Ciebie najbardziej boli. I bardzo dobrze, że boli... Ma boleć. Ale wytrzymaj jeszcze trochę. Zobaczymy co Śląsk pokaże w puchar Czytaj całość
avatar
Fanatyk__Śląska___Wrocław
27.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
6
Odpowiedz
Boguś z koralikami na szyji jak zwykle odleciał , czy kiedykolwiek po wygranym meczu Bolesław powiedział że sędziowie byli słabi ? zawsze narzeka na sędziów po porażkach i nigdy po porażce ni Czytaj całość
avatar
meef
27.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ktoś oglądał i może obiektywnie ocenić?