Kluczowy pomocnik Lecha Poznań z urazem, na szczęście niegroźnym

Kasper Hamalainen strzelał dla Lecha gole w obu dotychczasowych sparingach, ale w drugim - z Eskisehirsporem - doznał kontuzji. Okazuje się jednak, że nie jest ona poważna.

We wtorek Fin opuścił boisko tuż przed zakończeniem pierwszej połowy. Powodem był ból w nodze. Sztab wicemistrza Polski nie chciał ryzykować pogłębienia się urazu i szybko podjął decyzję o zmianie.

- Jeśli chodzi o Kaspra, to sytuacja wygląda dobrze. W środę przeszedł badania, które wykazały, że żadnych poważnych dolegliwości nie ma - powiedział Maciej Skorża.
[ad=rectangle]
Kiedy fiński pomocnik wróci do zajęć na pełnych obrotach? - Nic nie stoi na przeszkodzie, by wziął udział już w piątkowym treningu - zaznaczył szkoleniowiec.

Hamalainen zdobywał bramki nie tylko w dwóch ostatnich pojedynkach sparingowych Kolejorza. Był także najskuteczniejszym strzelcem drużyny w rundzie jesiennej T-Mobile Ekstraklasy. Wtedy trafił do siatki sześciokrotnie. Jednego gola mniej ma na koncie Szymon Pawłowski.

Komentarze (0)