Celebana chcą mieć wszyscy

23-letni Celeban jest jednym z najbardziej utalentowanych piłkarzy młodego pokolenia w Polsce. Jak donosi Przegląd Sportowy, takiego zdania są przynajmniej trenerzy: Tarasiewicz, Zamilski, Janas, Zieliński. Wszyscy podkreślają olbrzymią pracę wykonywaną przez zawodnika.

- To jeden z najbardziej niedocenianych polskich piłkarzy młodego pokolenia - mówi Andrzej Zamilski, który jest związany z reprezentacją.

Piotr Celeban nie od razu wybrał piłkę nożną, najpierw trenował judo. Zamiłowanie do tego sportu odziedziczył po ojcu, który był wicemistrzem Polski seniorów i tylko kontuzja przeszkodziła mu w wyjeździe na Igrzyska Olimpijskie do Seulu. - Kilka lat spędzonych na tatami nauczyło mnie solidności. Dżudoka w trakcie walki ani przez moment nie może sobie pozwolić na dekoncentrację, bo już po nim. Na piłkarskim boisku trzeba się zachowywać tak samo jak na tatami - opowiada Piotr.

W Śląsku obrońca radzi sobie coraz lepiej, czego efektem jest zainteresowanie szkoleniowca drużyny narodowej. Leo Beenhakker powołał bowiem Celebana na grudniowe zgrupowanie w Turcji. - Teraz każdy chciałby do kadry, ale Piotrkowi taka próba naprawdę się należała - stwierdza Bogusław Baniak, pierwszy trener zawodnika.

Popularny "Cele" piłkarską karierę rozpoczynał w Pogoni Szczecin. W sezonie 2005/06 trafił na wypożyczenie do II-ligowego Śląska Wrocław. Już rok później wrócił do Szczecina, by potem zaliczyć epizod w Koronie Kielce i podpisać ponownie kontrakt z wrocławską drużyną.

Komentarze (0)