Szczecin "niewygodny" dla złocisto-krwistych

W ostatnim tegorocznym meczu wyjazdowym kielczanie zmierzą się z Pogonią Szczecin. Stadion im. Floriana Krygiera nie był dla nich do tej pory szczęśliwy. Czy tym razem będzie inaczej?

Sobotni pojedynek zapowiada się bardzo ciekawie. Dobrze dysponowani w ostatnich tygodniach zawodnicy Ryszarda Tarasiewicza tracą do swojego najbliższego rywala, plasującego się na ósmej pozycji, tylko trzy punkty. Nic więc dziwnego, że w skupieniu przygotowują się do ostatniej przed zimową przerwą wizyty na obcym terenie.
[ad=rectangle]
Kadrowo Korona wygląda jeszcze lepiej niż przed kilkoma dniami, kiedy uporała się z PGE GKS-em Bełchatów 2:0. W drużynie nie ma nowych urazów, a z gry wyłączeni są jednie kontuzjowani od dawna Kamil Kuzera, Vanja Marković oraz rekonwalescenci Zbigniew Małkowski i Krzysztof Kiercz. Bardzo dobrą informacją jest z pewnością powrót po pauzie spowodowanej przekroczeniem limitu żółtych kartek prawdziwej ostoi środka pola Vlastimira Jovanovicia.

Niepokonani w lidze od sześciu spotkań kielczanie spróbują w nadchodzący weekend nie tylko przedłużyć efektowną serię, ale też przełamać kolejne fatum. Po m.in. pierwszym od 359 dni wyjazdowym zwycięstwie (1:0 z Ruchem Chorzów) teraz przyszedł czas na odczarowanie stadionu Pogoni. Historia pojedynków obu drużyn w ekstraklasie jest co prawda skromna i wynosi zaledwie 9 gier, lecz ten stosunkowo krótki czas wystarczył, aby napsuć krwi sympatykom z woj. świętokrzyskiego.

Szczególnie bolesny dla Korony był ostatni pojedynek w Szczecinie, kiedy to po wymianie ciosów Portowcy wywalczyli komplet punktów zwyciężając 3:2. Gospodarzom w odniesieniu sukcesu znacząco pomógł strzelec dwóch goli, ex-koroniarz Jakub Bąk.

Historia meczów Pogoń - Korona w ekstraklasie:

SezonMeczWynik
2005/06 Pogoń Szczecin - Korona Kielce 4:2
2006/07 Pogoń Szczecin - Korona Kielce 1:1
2012/13 Pogoń Szczecin - Korona Kielce 2:1
2013/14 Pogoń Szczecin - Korona Kielce 3:2
Źródło artykułu: