Irlandzka piłka bez większych sukcesów i pieniędzy. Wystarczy na "bogatą" Legię? (wideo)

Mówi się, że na boisku nie grają pieniądze. Przekonali się o tym mistrzowie Polski. Wydawało się, że Legia z budżetem ponad dwudziestokrotnie większym niż ten Saint Patrick's Athletic pokona rywala.

Klub z Zielonej Wyspy okazał się jednak trudnym rywalem dla "Wojskowych".

W rankingu UEFA polska liga plasuje się na 20. pozycji, irlandzka dopiero na 45 miejscu. Tamtejsza prasa podkreślała, że remis z Legią to największy jak do tej pory sukces "Pats" w europejskich pucharach. Dziennikarze ze szczęścia zapomnieli o bezbramkowym remisie z Celtikiem Glasgow w eliminacjach do Ligi Mistrzów w 1998 roku.

W zespole Saint Patrick's trudno o wielkie gwiazdy. Najlepszym zawodnikiem jest Chris Fagan. Napastnik karierę zaczynał w szkółce Manchesteru United, podobnie jak pomocnik Conor McCormack. Keith Fahey w latach 2009-2013 reprezentował barwy Birmingham City, z którym zdobył Carling Cup i zagrał w fazie grupowej Ligi Europy.
[ad=rectangle]
Piłkarska reprezentacja Irlandii również nie zanotowała wielkich sukcesów na arenie międzynarodowej. W 1988 roku po raz pierwszy w historii awansowała do wielkiego turnieju – mistrzostw Europy. Dwa lata później, w debiucie na mistrzostwach świata, doszli do ćwierćfinału. Ówczesna drużyna została nazwana najlepszą w historii irlandzkiego futbolu. W aktualnym rankingu FIFA Irlandczycy zajmują 70. miejsce. Reprezentacja Polski jest 61.

{"id":"","title":""}

Źródło: Foto Olimpik/x-news

Komentarze (0)