Hiszpan potrzebował około czterech tygodni na aklimatyzację w stolicy. Gdy już pojawił się na boisku doznał poważnej kontuzji i musi pauzować około dwa miesiące. Inaki Descarga w jednym z wywiadów wyjawił, że rozgląda się za nowym pracodawcą. - Mam m.in. propozycję z Osasuny. Będziemy mieli miesięczny urlop, wtedy zastanowię się nad swoją przyszłością - mówi obrońca.
Szkoleniowiec aktualnego lidera ekstraklasy jakoś nie zamierza rozpaczać z powodu planów swojego podopiecznego. - Choć jest z nami związany kontraktem, to ma prawo rozglądać się za nowym pracodawcą. Może niezbyt dobrze czuje się w Polsce, w klubie. Może widzi jakieś trudności, może zaobserwował, że ciężko będzie wygrać rywalizację, więc reaguje? Każdy może odejść - stwierdził Jan Urban.