Łukasz Radliński w Kolejarzu Stróże

Znany głównie z występów w Warcie Poznań bramkarz podpisał roczny kontrakt. Radliński ma być lekarstwem na kłopoty pierwszoligowca z tą pozycją.

Co prawda przed sezonem sądecką drużynę wzmocnił Mariusz Różalski, znany z występów między innymi w Sandecji Nowy Sącz, lecz nie zachwycił w przegranym 0:2 meczu Pucharu Polski z Siarką Tarnobrzeg. W pierwszej kolejce sezonu 2013/2014 zmienił go Łukasz Lisak, ale też nie ustrzegł się błędów. W związku z tym w Stróżach postanowiono, że potrzeba jeszcze jednego golkipera.

- Za mecz z Siarką mogę mieć pretensje do Mariusza o puszczony strzał głową z aż dwunastu metrów. W potyczce z Chojniczanką Łukasz popełniał błędy typowo bramkarskie. Najpierw krzyczał "moja", ale mijał się z piłką. Liczymy, że nasz nowy nabytek pokaże klasę i przez to również zwiększy się konkurencja - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Przemysław Cecherz, trener Kolejarza Stróże.

Łukasz Radliński pochodzi z Poznania i jest wychowankiem miejscowej Polonii. Jeszcze jako junior reprezentował barwy Amiki Wronki, a w sezonie 2003/2004 był graczem poznańskiego Lecha. Od 2005 roku z roczną przerwą na grę w Wiśle Płock, występował w Warcie Poznań. Wiadomo już, że 30-letni bramkarz na pewno nie wystąpi w meczu 2. kolejki I ligi z Olimpią Grudziądz, bo nie udało się jeszcze załatwić wszystkich formalności związanych ze zgłoszeniem zawodnika do rozgrywek. 

Komentarze (0)