Drużyna Paulo Bento po porażce w Moskwie 0:1 i remisach z Irlandią Północną oraz Izraelem znalazła się w bardzo trudnym położeniu i zwycięstwo nad Sborną było dla niej obowiązkiem.
Seleccao rozpoczęli piątkową potyczką najlepiej, jak tylko mogli - w 9. minucie po dośrodkowaniu Miguela Veloso z rzutu wolnego piłkę do bramki skierował Helder Postiga. Po półgodzinie gry mogło być 2:0, jednak Cristiano Ronaldo zmarnował wymarzoną okazję bramkową.
Rosjanie w Lizbonie zaprezentowali się z dobrej strony i niejednokrotnie przetestowali Rui Patricio. Jeszcze w pierwszej połowie Aleksandr Kierżakow padł w polu karnym po starciu z Fabio Coentrao, lecz arbiter nie wskazał na "wapno".
Po zmianie stron najbliższy wpisania się na listę strzelców był Ronaldo, jednak gwiazdorowi Realu Madryt brakowało precyzji, a kapitalnie spisywał się Igor Akinfiejew. W końcówce Portugalczycy umiejętnie oddalali grę od własnego pola karnego i zdołali zachować czyste konto.
Półfinaliści Euro 2012 wysforowali się na czoło tabeli grupy F, jednak faworytami do bezpośredniego awansu pozostaje Rosja, która rozegrała dwa spotkania mniej.
Portugalia - Rosja 1:0 (1:0)
1:0 - Postiga 9'
Zwycięska bramka dla Portugalii:
[dailymotion=x10okp4]