Fani polskiego zespołu byli bardzo głośni. Już przed stadionem śpiewano: "Gramy u siebie, Wisełko gramy u siebie".
Angielscy fani przed spotkaniem ograniczyli się do gwizdów, ale w trakcie meczu pokazali, że także potrafią dopingować swój zespół.
Inwazja kibiców Wisły na mecz w Londynie stała się faktem. Na trybunach stadionu Tottenhamu stawiło się aż 3,5 tys. fanów Białej Gwiazdy!
Fani polskiego zespołu byli bardzo głośni. Już przed stadionem śpiewano: "Gramy u siebie, Wisełko gramy u siebie".
Angielscy fani przed spotkaniem ograniczyli się do gwizdów, ale w trakcie meczu pokazali, że także potrafią dopingować swój zespół.