14 
FC Basel budzi szacunek choćby tym, że wyeliminowało w ćwierćfinale Tottenham Hotspur. Nie ulega jednak wątpliwości, że dla ekipy Rafaela Beniteza wyprawa do Szwajcarii jest opcją najkorzystniejszą. The Blues unikną potyczki z, wspieranym fanatycznym dopingiem, Fenerbahce Stambuł, a także solidną Benfiką Lizbona.
Jeśli chodzi o Chelsea, piątkowe losowanie przyniosło jej jeszcze jeden pozytyw. Rewanż odbędzie się na Stamford Bridge. W takich okolicznościach Anglicy wyeliminowali wcześniej Spartę Praga i Steauę Bukareszt.
Druga para wydaje się bardziej wyrównana, choć i tu trzeba wskazać faworyta. Są nim Portugalczycy, którzy Ligę Europejską traktują z pełną powagą, a w dotychczasowych spotkaniach zaprezentowali dużą klasę piłkarską. Jeśli potwierdzą swoje walory, powinni raczej awansować, zwłaszcza że tak jak londyńczycy rewanż rozegrają u siebie.
W przypadku sukcesu Chelsea i Benfiki będziemy mieć bardzo ciekawy finał. Oba zespoły mają sobie sporo do udowodnienia, bo rok temu mierzyły się w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Wtedy lepsza była ekipa Roberto Di Matteo, która później sięgnęła po ostateczny triumf.
Formalnym gospodarzem finału na Amsterdam Arenie będzie triumfator dwumeczu Fenerbahce - Benfica.
1/2 FINAŁU LIGI EUROPEJSKIEJ:
Fenerbahce Stambuł - Benfica Lizbona
FC Basel - Chelsea Londyn
Gospodarzy pierwszych meczów wymieniono na pierwszym miejscu.
Pierwsze spotkania odbędą się 25 kwietnia, rewanże zaplanowano tydzień później.
Rozwiń odpowiedzi (1) 
