Sprawa Alvesa - będzie arbitraż KNVB

- Mam nadzieję, że z Alvesem w składzie będziemy w stanie rywalizować z najlepszymi zespołami Eredivisie - od tych słów szkoleniowca AZ Alkmaar Luisa van Gaala zaczęło się największe od lat zamieszanie w holenderskim futbolu. SC Heerenveen, dotychczasowy klub Afonso Alvesa ogłosił, że doszedł do porozumienia z AZ w sprawie sumy odstępnego za Brazylijczyka, ale ostateczny termin finalizacji umowy minął 5. stycznia. Z całego zamieszania nie robi sobie nic Alves, który liczy na transfer do Premiership, a nie do Alkmaar.

Jak się okazuje, już w ostatnim dniu letniego okienka transferowego odbyły się pierwsze rozmowy pomiędzy działaczami AZ i Heerenveen. Tajne negocjacje nabrały tempa w grudniu. Informacja jednego z nieoficjalnych portali AZ o transferze za rekordową sumę 18 mln euro Alvesa do Alkmaar została potraktowana jako kolejna dziennikarska spekulacja, która miała na celu podwyższenie sumy odstępnego dla zachodnich klubów. Middlesbrough i Manchester City - to najczęściej wymieniane kluby, które były skłonne wyłożyć ponad 15 mln funtów za reprezentanta Brazylii, ale...

Po słowach Van Gaala zarówno działacze AZ, jak i Heerenveen, postanowili jak najszybciej zakończyć sprawę Alvesa. Wiadomo już, że nie odbędzie się bez arbitrażu ze strony KNVB (odpowiednik PZPN - przyp. red.).

Na oficjalnej stronie AZ www.az.nl ukazało się stanowisko klubu, iż Afonso Alves z dniem 1. stycznia został ich nowym zawodnikiem. Rzecznik AZ Klaas Wilting ogłosił, że działacze SC nie chcieli się zgodzić na poinformowanie o transferze KNVB. Jak się okazało, jest to teraz linia obrony... SC Heerenveen.

- To prawda, że nie zgodziliśmy się na przeprowadzenie transferu Alvesa zgodnie z wymogami KNVB. Umowa z AZ została podpisana 30 grudnia, a znalazło się w niej kilka szczegółów. Jeden z nich głosi, że do piątego stycznia AZ miał czas na osiągnięcie porozumienia z zawodnikiem i wysłanie do naszej siedziby oferty wraz ze wszystkimi zapisanymi w niej podpunktami. Taki dokument do nas nie trafił do czasu, kiedy miał zostać do nas wysłany. Mało tego, do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy go - powiedział generalny dyrektor SC Heerenveen Yme Kuiper.

Dlaczego Alves nie doszedł do porozumienia z włodarzami AZ? - Alves i jego pełnomocnik przesłali do nas pismo, że nie chcą podpisać umowy z AZ. Odrzucili ich ofertę. Takie jest nasze stanowisko i będziemy się go twardo trzymać - dodał na zakończenie Yme Kuiper.

Afonso Alves to bezsprzecznie jedna z największych gwiazd Eredivisie. Były zawodnik Atlético Mineiro i Malmö FF w 50 spotkaniach w barwach SC Heernveen zdobył aż 48 goli.

Komentarze (0)