Początek rywalizacji w żadnym wypadku nie zwiastował wysokiej wygranej którejś z drużyn. Spotkanie było wyrównane, a nieco dłuższej przy piłce utrzymywali się Etiopczycy, którzy już w 4. minucie mogli objąć prowadzenie - Shemeles Bekele znalazł się oko w oko z bramkarzem i oddał strzał w słupek.
Burkina Faso objęła prowadzenie po podaniu Charlesa Kabore i precyzyjnym strzale pod poprzeczkę Alaina Traore. Gwiazdor ligi francuskiej trafił także na 2:0, popisując się cudownym uderzeniem zza linii pola karnego. Nieco wcześniej, w 60. minucie, kontrowersyjną decyzję podjął arbiter, wyrzucając z boiska golkipera zwycięzców Abdulaye Soulamę, który złapał piłkę do rąk tuż przed linią pola karnego.
Losy rywalizacji rozstrzygnął Djakaridja Kone, który zamienił na gola precyzyjne podanie Jonathana Pitroipy, a dzieła zniszczenia Etiopii dopełnił najlepszy na placu gry gwiazdor Stade Rennes, wykorzystując sytuację sam na sam z Zeruhinem Tadele. Warto dodać, że znani z występów w T-Mobile Ekstraklasie Abdou Razack Traore i Prejuce Nakoulma cały mecz obejrzeli z ławki rezerwowych.
Burkina Faso, by awansować do najlepszej "8" turnieju, musi zremisować w ostatniej kolejce z Zambią. Z kolei Etiopczycy do szczęścia potrzebują wygranej nad Nigerią oraz korzystnego dla siebie rozstrzygnięcia w drugim spotkaniu.
Burkina Faso - Etiopia 4:0 (1:0)
1:0 - Alain Traore 34'
2:0 - Alain Traore 74'
3:0 - Djakaridja Kone 79'
4:0 - Jonathan Pitroipa 90+5'
Składy:
Burkina Faso: Soulama - Koffi, B. Kone, Koulibaly, Panendetiguiri - Sanou (62' Diakite), D. Kone, Kabore (90+4' Balima), Pitropia - A. Traore, Bance (64' Rouamba).
Etiopia: Zeruhin - Seyoum, Degu, Aynalem, Birhanu - Adane (11' Behailu), Addis, Asrat (43' Yared), Minyahil - Shemeles (55' Getaneh), Saladin.
Czerwona kartka: Soulama /60'/ (Burkina Faso).
Żółte kartki: Pitroipa (Burkina Faso) - Seyoum (Etiopia).
Sędzia: Bernard Camilla (Seszele).