Sędzia skrzywdził Koronę Kielce

W 90. minucie meczu pomiędzy Jagiellonią Białystok a Koroną Kielce sędzia Krzysztof Jakubik z Siedlec nie podyktował dla gości ewidentnego rzutu karnego.

W tym artykule dowiesz się o:

W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry Janos Szekely oddał mocny strzał w kierunku jagiellońskiej bramki, a ofiarnie interweniujący Alexis Norambuena ręką zablokował zmierzającą w światło "świątyni" Jakuba Słowika piłkę. Gwizdek sędziego milczał, a piłkarze Korony zaczęli głośno protestować. Krzysztof Jakubik pozostał jednak niewzruszony i goście mieli zaledwie rzut rożny. W telewizyjnych powtórkach wyraźnie widać, że arbiter z Siedlec popełnił błąd.

Po końcowym gwizdku sędziego piłkarze Jagi zdawali sobie sprawę, że mogli stracić w końcówce punkt. - Jeżeli rzeczywiście Koronie należał się rzut karny, to trzeba się cieszyć z tego punktu - powiedział tuż po spotkaniu pomocnik Jagiellonii, Dawid Plizga.

Komentarze (5)
Bodiczek
17.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jagiellonia to najdziwniej grająca drużyna. Potrafi przywieźć trzy punkty z Poznania czy Warszawy, a u siebie najpierw mega frajersko traci wygraną z Widzewem, a potem remis w beznadziejnym sty Czytaj całość
avatar
Grek Zorba
17.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
niezłe jaja sobie sędzia zrobił. Ewidentnty karny według mnie. Myślę że jutro pan Stempniewski w Lidze extra potwierdzi moją opinię. Przecież jak ktoś się w ten sposób rzuca do piłki to ryzykuj Czytaj całość
LexoN
17.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda, bo 3 pkt by się Koronie bardzo przydały. Swoją drogą, nie wiem jak można było takiej ręki nie zauważyć. 
avatar
sebam
17.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ależ błąd... takiego czegos boczny nie widział...to co on chce zobaczyc na tym boisku...słonia? 
avatar
wl
17.11.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Który to już raz w tym sezonie sędzia jest przeciw Koronie.