Poniedziałkowy mecz Hiszpan traktuje prestiżowo. - To będzie dla mnie wyjątkowe spotkanie, ponieważ mam w Warszawie dobrych przyjaciół. Podczas gry w Polonii czułem się bardzo dobrze w tym otoczeniu. Czekam z utęsknieniem na moment, kiedy zagram przeciwko Polonii - powiedział Andreu Guerao Mayoral w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
Pomocnik, który w poniedziałek zadebiutuje w barwach nowego klubu, trenuje z nim już od kilku tygodni. Czy czuje się już stuprocentowym graczem Lechii Gdańsk? - Oczywiście, że tak! Już po podpisaniu kontraktu czułem się stuprocentowym zawodnikiem Lechii Gdańsk - powiedział bez zawahania w głosie wychowanek FC Barcelony, który miał okazję podczas poniedziałkowej prezentacji zespołu spotkać się z fanami bało-zielonych. - Teraz, gdy na prezentacji zespołu poznałem kibiców, czuję się jeszcze lepiej. Byłem zaskoczony. Nie wiedziałem, że przyjdzie tyle osób, aby nas zobaczyć. Jestem z tego powodu bardzo zadowolony. Również miasto zdecydowanie przypadło mi do gustu - wychwala Andreu.
Gdańscy kibice z utęsknieniem czekają na to, aby ich drużyna walczyła o wyższe cele, niż utrzymanie. Czy w zbliżającym się sezonie będą potrafili nawiązać skuteczną walkę w lidze? - Myślę, że tak. Mamy dobry zespół, jednak zagraliśmy jak dotąd tylko jeden oficjalny mecz, w Łęcznej z Bogdanką w ramach Pucharu Polski. Nigdy nie jest łatwo grać przeciwko zespołowi z niższej ligi, czego przykładem jest odpadnięcie Lecha Poznań po meczu w Grudziądzu. Musimy ostro trenować, bo tylko dzięki temu można podnosić swoje umiejętności i odpowiednio zgrywać - zakończył piłkarz rodem z Hiszpanii.
Andreu Guerrao Mayoral jak dotąd w lidze polskiej grał tylko w Polonii Warszawa. W poniedziałek będzie miał okazję do tego, aby zadebiutować w Lechii właśnie przeciwko swojej byłej drużynie.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
