Młodzian Real Madryt o krok od Bayer Leverkusen
Ostatnio pojawiła się informacja, że Królewscy nie kupią nowego prawego defensora, tylko skorzystają z usług Daniela Carvajala, który występuje w drugiej drużynie. Mistrzowie Hiszpanii wybrali jednak opcję sprzedania 20-latka z możliwością odkupu. Wychowanek Leganes po 10 latach spędzonych w stolicy ma trafić do Bayeru Leverkusen za 6 mln euro.
Według doniesień, sam piłkarz doszedł już do pełnego porozumienia z niemieckim klubem i pozostało jedynie kilka detali do ustalenia między drużynami.
Kto na prawą stronę?
W związku z bliskim odejściem Carvajala w prasie ponownie mówi się o alternatywie dla Alvaro Arbeloi. Celem numer jeden dla Jose Mourinho pozostaje Maicon. Problem w tym, że z dnia na dzień Brazylijczyk jest bliżej Chelsea Londyn.
Wśród innych kandydatur wymienia się przede wszystkim Branislava Ivanovicia z Chelsea, Mario Fernandesa czy Łukasza Piszczka z Borussii Dortmund.
Barca jednak ściągnie napastnika?
Ostatnie dni przyniosły parę ciekawych doniesień dotyczących ewentualnych nowych atakujących na Camp Nou. Niedawno o opuszczeniu Arsenalu Londyn poinformował Robin van Persie, który z Kanonierów mógłby odejść już za 25 mln euro. O Holendra powalczą bogate PSG czy Manchester City, ale sam zawodnik podobno chce się sprawdzić w Primera Division.
Dodatkowo władze Dumy Katalonii chcą sprawdzić rzekomą klauzulę w kontrakcie Didiera Drogby, który mógłby odejść z Shanghai Shenhua za darmo, ale tylko w przypadku oferty ze strony właśnie FC Barcelony.
Barral przeniósł się do Turcji
Po kilku tygodniach negocjacji David Barral zamienił Sporting Gijon na Orduspor. Napastnik do Asturii trafił przed sezonem 2006/2007 i był kluczową postacią ekipy. Zdobył dla niej m.in. gola numer 1000 w rozgrywkach Primera Division.
Barral już po zakończeniu sezonu zapowiedział, że chce zmienić otoczenie. Turecki klub zapłaci 2 mln euro, a dodatkowo napastnik zrezygnował ze swojej pensji i zasili klubową kasę o 500 tys.
Wychowankowie FC Barcelony znów na bokach obrony
Duma Katalonii słynie z promowania swoich wychowanków w pierwszym składzie. Ostatnio wyjątkiem jednak byli boczni defensorzy, na których przez 19 lat Barca wydała 100 mln euro. Teraz do klubu powrócił Jordi Alba, a na prawej obronie oprócz Daniela Alvesa może grać Martin Montoya.
W tym czasie przez Camp Nou przewinęło się 12 "obcych". Obok wspomnianego Brazylijczyka byli to m.in. Michael Reiziger, Eric Abidal czy Juliano Belletti.
Luis Filipe z nowym kontraktem
Atletico Madryt doszło do porozumienia z Filipe Luisem w sprawie nowego kontraktu. Boczny defensor trafił na Vicente Calderon dwa lata temu i miał zawartą umowę do 2015 roku. Teraz prolongował ją o kolejne dwa sezony. Brazylijczyk ze szczególnie dobrej strony w Los Colchoneros pokazał się od kiedy do klubu trafił trener Diego Simeone.
Królewscy mają dwa tygodnie na sprowadzenie Modricia
Jeśli do 17 lipca Real Madryt nie ściągnie Luki Modricia z Tottenhamu Hotspur, Chorwat zacznie rozważać inne propozycje. Problem w tym, że mistrzowie Hiszpanii rozpoczną zakupy dopiero po ewentualnej sprzedaży Lassany Diarry albo Ricardo Kaki.
Pierwsze zakupy Realu Saragossa
Aragończycy mają zamiar sprowadzić sześciu nowych piłkarzy. Na razie testy medyczne przeszedł Paco Montanes, a z klubem do porozumienia doszedł już Anthony Vanden Borre. Pierwszy z nich po świetnym sezonie w Alcorcon trafił na La Romareda za 1,5 mln euro. Z kolei 24-letniemu Belgowi skończył się kontrakt z Racingiem Genk i podpisze umowę z nowym klubem na 2 sezony z opcją przedłużenia o kolejny.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)