Obie drużyny na wiosnę spisują się lepiej niż jesienią. Zwyżkę formy widać szczególnie w ekipie z Dolnego Śląska. KGHM Zagłębie Lubin wygrało trzy mecze z rzędu - u siebie z Widzewem Łódź i Jagiellonią Białystok oraz na wyjeździe z ŁKS-em Łódź. Dzięki dobrej serii podopieczni Pavela Hapala awansowali na 12 miejsce w lidze. Gdyby Zagłębie pokonało Lechię, kwestia utrzymania się tego klubu w T-Mobile Ekstraklasie byłaby praktycznie pewna, gdyż Miedziowi mogliby - przy porażce ŁKS-u - mieć dziewięć punktów nad strefą spadkową. Widmo I ligi krąży ciągle nad PGE Areną Gdańsk. Ekipa Pawła Janasa znajduje się na ostatnim bezpiecznym miejscu w lidze i mimo, że na wiosnę przegrała w zaledwie dwóch meczach (do tego ma jedno zwycięstwo i aż cztery remisy) ciągle jej sytuacja nie wygląda różowo.
Kibice biało-zielonych mogą się cieszyć z jednego powodu - ta drużyna wreszcie zaczęła trafiać do siatki rywali. W ostatnich czterech meczach piłkarze Lechii Gdańsk strzelili bowiem siedem bramek, a w pierwszych 21 spotkaniach zawodnicy znad morza rywali pokonywali zaledwie dziewięciokrotnie! W poniedziałek na pewno nie zagra Ivans Lukjanovs, a także kontuzjowany Piotr Wiśniewski. Za żółte kartki pauzować będzie też Rafał Janicki. Pierwszy mecz na PGE Arenie Gdańsk rozegrać powinien natomiast Sebastian Madera, który po długiej przerwie zadebiutował w lidze w barwach nowego klubu podczas spotkania w Bełchatowie i zdobył bramkę, za co znalazł się na rezerwie 11. kolejki portalu SportoweFakty.pl. W formie wydaje się być Abdou Razack Traore, a coraz lepiej gra Piotr Grzelczak, który strzelił premierowego gola dla Lechii.
Nietypowa pora rozgrywania trzech spotkań 25. kolejki będzie problemem i dla kibiców i dla zawodników. Niestety w Gdańsku o tej samej godzinie rozegrane zostaną mecz T-Mobile Ekstraklasy i pierwsze spotkanie Lotosu Wybrzeże w żużlowej ENEA Ekstralidze. Oba kluby mają wielu tych samych kibiców, którzy będą musieli wybierać na które wydarzenie się wybrać. Również piłkarze nie będą mogli spędzić świąt normalnie. - Świąt w tym roku nie będzie. Wyjeżdżamy już w niedzielę do Gdańska. W poniedziałek będziemy grać tam mecz. Wrócimy dopiero nad ranem. Potem zaraz w piątek mamy następne spotkanie i wyjeżdżamy do Kielc na mecz z Koroną. Bardzo szybki tydzień przed nami. Dla nas to chyba dobrze, bo chcemy grać. Złapaliśmy wiatr w żagle i nie teraz nic piękniejszego, jak czekać na następny mecz - powiedział Adam Banaś, piłkarz Zagłębia. - Święta spędzimy w autobusie i w Gdańsku. Będą one więc "w drodze". Przed nami teraz dwa mecze wyjazdowe i dlatego tym bardziej wiedzieliśmy, jak ważne jest dla nas spotkanie z Jagiellonią - dodał Szymon Pawłowski, który w meczu z Jagiellonią zdobył dwie bramki, dzięki czemu stał się bohaterem meczu.
Początek meczu Lechii z Zagłębiem zaplanowano na 16:00.
Lechia Gdańsk - KGHM Zagłębie Lubin / pon 09.04.2012 godz. 16:00
Przewidywane składy:
Lechia Gdańsk: Pawłowski - Deleu, Madera, Bąk, Wilk, Surma, Hajrapetan, Nowak, Kosecki, Traore, Grzelczak.
KGHM Zagłębie Lubin: Ptak - Vidanov, Banaś, Horvath, Costa, Bilek, Hanzel, Pawłowski, Hodur, Małkowski, Sernas.
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz).
Zamów relację z meczu Lechia Gdańsk - KGHM Zagłębie Lubin
Wyślij SMS o treści SF ZAGLEBIE na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Lechia Gdańsk - KGHM Zagłębie Lubin
Wyślij SMS o treści SF ZAGLEBIE na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT