Pewniakami do pojawienia się w wyjściowej "11" są Cedric Carrasso (Bordeaux), Charles N'Zogbia (Wigan), Mathieu Valbuena (Marsylia) oraz Guillaume Hoarau (PSG) - piłkarze, którzy nie zaprezentowali swoich umiejętności na murawie w Mińsku i Doniecku.
Podczas treningu przy Łazienkowskiej Laurent Blanc podzielił podopiecznych na dwie grupy. Jedna z nich - złożona z graczy, którzy w poniedziałek rozbili 4:1 Ukrainę - jedynie biegała. Pozostali wraz z rewelacyjnym debiutantem Marvinem Martinem ćwiczyli z piłką i rozegrali niedługie spotkanie. To może sugerować, kto wybiegnie od 1. minuty przeciwko zespołowi Franciszka Smudy.
Wszystko wskazuje na to, że w porównaniu z pojedynkiem z Ukrainą selekcjoner Trójkolorowych wymieni aż 8 zawodników! Nieoczekiwanie na środku, a nie boku, defensywy spodziewany jest Eric Abidal. Zdaniem L'Equipe Blanc rozważa jeszcze obsadę środka pola. Selekcjoner wybierze dwójkę spośród Yohana Cabaye, Abou Diaby, Alou Diarry i Yanna M'Vily.
Mistrzowie świata mają zagra ustawieniem 4-2-3-1. W tej sytuacji w napadzie na pewno zabraknie Karima Benzemy. Próżno szukać w składzie również gwiazd światowego formatu: Francka Ribery, Samira Nasriego czy Florenta Maloudy.
Francja w meczu z Polską: Cedric Carrasso - Bacary Sagna, Younes Kaboul, Eric Abidal, Patrice Evra - Alou Diarra, Yohan Cabaye - Mathieu Valbuena, Marvin Martin, Charles N'Zogbia - Guillaume Hoarau.
Francja w meczu z Ukrainą (4:1): Steve Mandanda - Anthony Reveillere, Younes Kaboul, Mamadou Sakho, Patrice Evra - Yohan Cabaye, Yann Mvila, Blaise Matuidi - Loic Remy, Kevin Gameiro, Jeremy Menez.
Francja w meczu z Białorusią (1:1) Hugo Lloris - Bacary Sagna, Adil Rami, Mamadou Sakho, Eric Abidal - Alou Diarra, Abou Diaby - Franck Ribery, Samir Nasri, Florent Malouda - Karim Benzema.