Fani niebiesko-czerwonych już podczas ostatniego spotkania z Górnikiem Polkowice wyrazili swoje niezadowolenie z działań Kołodziejczyka, wykrzykując pod jego adresem różnego rodzaju hasła. Wiceprezes w odpowiedzi zaczął do nich machać, uśmiechając się przy tym ironicznie. To zachowanie tylko rozzłościło sympatyków Piasta.
W środę w godzinach popołudniowych grupa kilkudziesięciu kibiców gliwickiego zespołu wtargnęła do siedziby klubu przy ulicy Szobiszowickiej z tortem. Ten wypiek miał być "podziękowaniem" dla Kołodziejczyka za działania w gliwickim klubie. Tort ku zaskoczeniu wiceprezesa wylądował na jego twarzy.