Rozegrany w Duisburgu pojedynek oglądało 10 000 widzów. - Ten mecz ma charakter wyłącznie towarzyski. Nikt nie chce zrobić sobie krzywdy - podkreślał przed rozpoczęciem Mats Hummels. Dochód ze spotkania (szacowany na 1.2 mln euro) ma zostać przeznaczony na odbudowę zniszczonego przez trzęsienie ziemi dziecięcego szpitala w Japonii.
W wyjściowym składzie BVB znalazł się Łukasz Piszczek (po przerwie zastąpił go syn trenera, Marc Klopp. Jakuba Błaszczykowskiego w ogóle zabrakło na boisku, a Robert Lewandowski wszedł do gry po zmianie stron.
Nowo kreowani mistrzowie Niemiec objęli prowadzenie po strzale Marcusa Feulnera. Na 2:0 podwyższył po podaniu Damiena Le Talleca 20-letni Daniel Ginczek. Mający polskie korzenie napastnik ma za sobą świetny sezon w II drużynie Borussii występującej w Regionalliga. W 20 meczach zdobył w niej 12 goli i zaliczył 3 asysty. Niewykluczone, że w nowych rozgrywkach regularnie będzie miał miejsce w kadrze meczowej zespołu Juergena Kloppa. Występujący w młodzieżowych reprezentacjach Niemiec Ginczek nie wyklucza, że w przyszłości przyjmie powołanie od polskiego selekcjonera.
Honorowego gola dla piłkarzy z Kraju Kwitnącej Wiśni zdobył zawodnik Borussii, Shinji Kagawa. Wracający po ciężkiej kontuzji ofensywny pomocnik strzałem z rzutu karnego pokonał Romana Weidenfellera.
Ostatnim akcentem niezwykle udanego dla czarno-żółtych sezonu będzie czwartkowa potyczka z Lechem w Poznaniu. Dortmundczycy mają wystąpić w niej w najsilniejszym składzie, ale już wiadomo, że zabraknie przygotowującego się do Copa America Lucasa Barriosa. Z kontuzjami zmagają się natomiast Sven Bender i Marcel Schmelzer.
Borussia Dortmund - Japonia 2:1 (2:1)
1:0 - Feulner 8'
2:0 - Ginczek 12'
2:1 - Kagawa 35' (k.)
Skład Borussii: Weidenfeller (46' Langerak) - Piszczek (46' Klopp), Subotić (46' Sobiech), Santana (46' Hummels), Dede (46' Kringe) - da Silva (46' Bakalorz), Feulner - Kringe (46' Stiepermann), Goetze (46' Zidan), Le Tallec (46' Grosskreutz) - Ginczek (46' Lewandowski).
