- Wiemy już sporo na temat drużyny Interu, oglądaliśmy ich w ostatnich sparingach. Zawodnicy też otrzymają odpowiednią dawkę informacji na temat przeciwnika. Moim zdaniem należy uważać przede wszystkim na dwójkę środkowych pomocników. Najgroźniejszy będzie Bronisław Cervenka z Czech - powiedział dla Głosu Wielkopolskiego Jacek Zieliński.
Trener Lecha zapewnia zatem, że wie dużo na temat przeciwnika. Nie wie jednak jeszcze, kto wystąpi w bramce Kolejorza przeciwko Azerom. Do tej pory pewniakiem wydawał się być Krzysztof Kotorowski, który bronił w końcówce minionego sezonu. Do pełni dyspozycji powraca jednak Jasmin Buric, który udanie bronił bramki Lecha zanim doznał kontuzji. Problem w przypadku Burica jest taki, że w meczu z Dynamem Zagrzeb popełnił fatalne błędy. Zieliński zapowiedział, że we wtorek ogłosi skład, który wybiegnie na boisko przeciwko Interowi Baku.
Więcej w Głosie Wielkopolskim.