Warunek Jeffrena
Jeden ze zmienników FC Barcelony - Jeffren Suarez może odejść z klubu. Wszystko zależy od tego, jak często będzie dostawać szansę na pokazanie swoich umiejętności. Jego kontrakt kończy się w czerwcu.
- Pep (Guardiola przyp. red.) powiedział mu, że będzie grać częściej, ale teraz w związku z kontuzją musimy poczekać i zobaczyć co się stanie. Jeśli Pep da mu szansę, zostaniemy, a jeśli nie, odejdziemy. Jego dalsza gra w Barcelonie zależy od Guardioli - przyznał ojciec, a zarazem agent zawodnika.
Sevilla może zapomnieć o mistrzostwie
W zdobycie mistrzostwa Hiszpanii przez Sevillę nie wierzy już nawet trener Manolo Jimenez. Szkoleniowiec Andaluzyjczyków uważa, że rywalizacja z FC Barceloną i Realem Madryt nie jest możliwa, w szczególności, że jego klub nękają liczne kontuzje. Gracze z Estadio Sanchez Pizjuan tracą po 16. kolejkach do lidera 10 punktów, a na najbliższy mecz w Copa del Rey zdolnych do gry jest jedynie 14. graczy z pierwszej kadry.
- Wierzymy w bycie w pierwszej czwórce i blisko czołowej dwójki. Nie ma wątpliwości, że tak się stanie - zapowiedział Jimenez.
Barca powalczy o Vieirę?
Mimo, że trener FC Barcelony Pepe Guardiola zapowiedział, że w zimie nie planuje wzmocnić swojej kadry, prasa rozpisuje się o kolejnych pogłoskach. Według dziennika Marca Katalończycy dołączyli do wyścigu o Patricka Vieirę.
- Patrick ma wiele ofert. Barcelona mogłaby go pozyskać ze względu na stratę Yaya Toure i Seydou Keity podczas Pucharu Narodów Afryki - uważa doradca prezesa innego klubu poważnie zainteresowanego tym piłkarzem - Olympique Lyonu - Bernard Lacombe.
Na czele wyścigu o środkowego pomocnika pozostaje jednak nadal Manchester City.
Atletico ostrzy noże na Meridę
W ostatnich dniach włodarze Atletico Madryt robią co w ich mocy, aby sprowadzić Frana Meridę z Arsenalu Londyn. Kanonierzy są natomiast coraz bliżej pozyskania podpisu tego gracza na nowym kontrakcie, który obecnie upływa w czerwcu tego roku.
Z tego też względu Los Rojiblancos mogą negocjować osobiście z pomocnikiem jego ewentualny transfer na Vicente Calderon. Podobno zaproponowali mu 4-letni kontrakt. Co ciekawe Merida kilkukrotnie mówił, że marzy o występach w byłym zespole jego idola - Fernando Torresa.
Stankevicius celem Sevilli
Co prawda Sevilla miała nie dokonywać transferów w tej zimie, ale kłopoty sercowe, jakie ostatnio zostały zdiagnozowane u Sergio Sancheza niejako wymuszają na znalezienie jego zastępcy.
Na celowniku tym samym znalazł się prawy defensor Sampdorii - Marius Stankevicius. Andaluzyjczycy mieliby wypożyczyć Litwina na pół roku i po sezonie zadecydować o ewentualnym definitywnym transferze. Z Sevillą łączono również Marco Mottę, jednak przedstawiciele Romy zapewnili, że piłkarz nigdzie nie odejdzie.