Trzy mecze prawdy Ruchu Chorzów. "To weryfikacja"

PAP / Michał Meissner / Na zdjęciu: Ruch Chorzów
PAP / Michał Meissner / Na zdjęciu: Ruch Chorzów

W poniedziałek Ruch Chorzów podejmie lidera Betclic 1. ligi Bruk-Bet Termalikę Nieciecza. Dla gospodarzy ten mecz oraz dwa kolejne będą weryfikacją planów na rundę wiosenną.

Runda wiosenna w Betclic 1. lidze dopiero się rozpoczyna, a piłkarzy Ruchu Chorzów czekają potyczki, które zweryfikują najbliższą przyszłość. Niebiescy zmierzą się na Stadionie Śląskim kolejno z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza, Arką Gdynia i Wisłą Płock, czyli zespołami ze ścisłej czołówki ligi.

Po nich chorzowianie będą wiedzieli, o co będą grali wiosną. - Jeśli będziemy w stanie punktować, to będzie sygnał, że Ekstraklasa jest realna. Jeśli nie, to trzeba będzie już myśleć o barażach. To weryfikacja, ale podchodzę do wszystkiego zadaniowo - powiedział trener Ruchu Dawid Szulczek, w rozmowie z Ruch Tv. - Zobaczymy czy mamy szansę na grę w czołowej dwójce - dodał.

Niebiescy mają za sobą falstart sezonu i klęskę z Wisłą Kraków 0:5. Plamę częściowo udało się zmazać we wtorek awansując do półfinału Pucharu Polski pokonując Koronę Kielce 2:0. - Ciężko będzie nam od razu zmazać plamę - zaznaczył pomocnik Łukasz Moneta.

ZOBACZ WIDEO: Nowy format Ligi Mistrzów pomógł Polakom. "Koło ratunkowe"

W meczu z kielczanami szkoleniowiec dokonał aż siedmiu zmian w składzie, z czego dwie były wymuszone. Maciej Sadlok i Andrej Lukić pauzowali ze względu na nadmiar żółtych kartek, w poniedziałek będą do dyspozycji Dawida Szulczka. - Kilku zawodników mocno zaplusowało. Skład ustalimy po ostatnim treningu, kiedy będziemy wiedzieli, kto może zagrać - powiedział trener.

W przypadku niepowodzeń w spotkaniach z rywalami, którzy aktualnie wyprzedzają chorzowian w lidze, zostanie wprowadzony plan B jakim jest gra o o baraże, a następnie poprzez play-off awans do PKO Ekstraklasy. - W sezonie, kiedy robiliśmy awans, koncentrowaliśmy się na każdym meczu, nie pompowaliśmy balonika - uspokaja Łukasz Moneta, świadomy, że obecnie oczekiwania są dużo większe niż przed dwoma laty.

Lider Betclic 1. ligi przeciętnie rozpoczął rundę. Dawid Szulczek nie uważa jednak, że Bruk-Bet będzie słabszy niż jesienią. - Grali mecze z wymagającymi rywalami - zaznaczył. Dla trenera jednak najważniejsza jest postawa jego drużyny. - Mecz z Wisłą bardzo nam nie wyszedł. Częściowo zrehabilitowaliśmy się z Koroną, teraz chcemy kontynuować to w kolejnym meczu - stwierdził.

Ruch Chorzów - Bruk-Bet Termalica Nieciecza / pon. 3.03 godz. 19:00

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści