Mistrzostwa świata w 2026 roku odbędą się w dniach 11 czerwca - 19 lipca w USA, Meksyku i Kanadzie. Według BBC, temperatury na 14 z 16 stadionów mogą osiągnąć niebezpieczne poziomy.
Dr Donal Mullan z Queen's University Belfast, który prowadził badania, zaleca unikanie meczów w godzinach popołudniowych. - Najlepiej byłoby rozgrywać mecze rano lub wieczorem - powiedział w rozmowie z BBC.
.
Dzięki temu piłkarze nie będą musieli wybiegać na murawę w najbardziej upalnych porach dnia. W czterech miastach, w tym m.in. Miami i Monterrey, temperatura może bowiem osiągnąć aż 32 st. C, co stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia zarówno zawodników, jak i kibiców.
ZOBACZ WIDEO: To rzadki widok. Gwiazda futbolu była przerażona
Przypomnijmy, że mundial z 2022 roku w Katarze został przeniesiony na listopad i grudzień z powodu ekstremalnych upałów. Obecne badania sugerują, że przyszłoroczne mistrzostwa świata mogą być narażone na podobne problemy. FIFA ma zapewnić dodatkowe przerwy na wodę, ale niektórzy eksperci uważają, że to niewystarczające.
Związek zawodowy piłkarzy FIFpro zaleca organizacje przerw na na ochłodzenie przy temperaturach między 28 a 32 st. C oraz zmianę harmonogramu meczów, jeżeli wskazania termometrów przekraczają 32 st. C. Wysokie temperatury mogą prowadzić do problemów zdrowotnych, takich jak stres cieplny, zwiększają także ryzyko odniesienia urazów mięśniowych.
Dr Mullan podkreśla, że nie tylko zawodnicy, ale także kibice i sędziowie mogą być narażeni na niebezpieczeństwo. Wyniki badań opublikowano w "The International Journal of Biometeorology". Niebawem dowiemy się, jak FIFA poradzi sobie z falą upałów podczas najbliższego mundialu.