Nerwy aż do rzutów karnych w meczu Korony Kielce ze Stalą Mielec

W Kielcach doszło do spotkania zespołów, które znajdują się w dolnej połowie tabeli PKO Ekstraklasy. Na ten moment wygląda na to, że będą martwić się o utrzymanie w elicie. W środę Korona Kielce i Stal Mielec mogły oderwać się od trosk w lidze, stanęły przed szansą poprawienia sobie samopoczucia dobrym wynikiem w Pucharze Polski.

Korona spędzała więcej czasu na połowie przeciwnika w pierwszym kwadransie meczu i zdążyła potwierdzić to golem na 1:0 w 15. minucie. Z pokonania Jakuba Mądrzyka cieszył się Pau Resta. Obrońca znalazł się w polu karnym Stali przy okazji rzutu wolnego i główkował po wrzutce Dawida Błanika. Przed lądowaniem w siatce, futbolówka odbiła się jeszcze od słupka, także uderzenie było perfekcyjne. Jeden z gości złamał linię spalonego, a bramkarz nawet nie ruszył się po strzale.

Krótko po stracie gola Stal dała do zrozumienia, że daleko jej do wywieszenia białej flagi. Uderzenie Ilji Szkurina było jednak niedokładne i Rafał Mamla odprowadził piłkę wzrokiem poza boisko.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Sytuacji podbramkowych Stali było mało i Korona spokojnie utrzymała prowadzenie 1:0 do końca pierwszej połowy meczu. Jeszcze w ostatnich minutach przed przerwą było kolejne groźne dogranie z rzutu wolnego Dawida Błanika i uderzenie z dystansu w bramkarza Mariusza Fornalczyka.

Trener Janusz Niedźwiedź nie był zadowolony z gry zespołu w pierwszej połowie, na co w przerwie odpowiedział wprowadzeniem Serhija Krykuna i Dawida Tkacza za Macieja Domańskiego oraz Kokiego Hinokio. Także po przerwie pierwsza sytuacja podbramkowa należała jednak do Korony, która próbowała zdobyć gola strzałem Paua Resty po dograniu Dawida Błanika.

W 58. minucie Serhij Krykun zameldował się na boisku po pojawieniu się na nim z ławki rezerwowych. Zmiennik dopadł do piłki przed polem karnym i oddał potężne uderzenie. Niewiele dokładności brakowało, żeby zaskoczył nim Rafała Mamlę.

Akcja mielczan w 83. minucie zakończyła się już strzałem na 1:1. Podanie w pole karne zostało odebrane przez Serhija Krykuna. Rozpędzony zawodnik wykonał wrzutkę w środek pola karnego. Tam zabrakło zdecydowania Rafałowi Mamli i środkowym obrońcom z Kielc, za co karą było uderzenie głową do bramki Roberta Dadoka. Korona musiała zapomnieć o długo posiadanym prowadzeniu.

W 87. minucie Jakub Konstantyn główkował w poprzeczkę Stali, a skoro ta sytuacja nie przyniosła rozstrzygnięcia, to konieczne było jeszcze rozegranie dogrywki. W niej dobrych szans na decydującego gola nie wykorzystali Dawid Tkacz i Pedro Nuno, więc rywalizacja została podsumowana konkursem rzutów karnych.

W serii jedenastek skuteczniejsi okazali się piłkarze Korony. Zwyciężyli 4:3, ponieważ wśród ich pięciu strzelców tylko Jakub Konstantyn nie pokonał bramkarza. Z kolei Rafał Mamla zatrzymał uderzenia Ravve Assayaga i Fryderyka Gerbowskiego.

I runda Pucharu Polski:

Korona Kielce - Stal Mielec 1:1 k. 4:3 (1:0, 1:1, 1:1)
1:0 - Pau Resta 15'
1:1 - Robert Dadok 83'

Rzuty karne:

0:1 - Krzysztof Wołkowicz
1:1 - Pedro Nuno
1:2 - Mateusz Matras
2:2 - Miłosz Trojak
X - Ravve Assayag
X - Jakub Konstantyn
X - Fryderyk Gerbowski
3:2 - Konrad Matuszewski
3:3 - Robert Dadok
4:3 - Wiktor Długosz

Składy:

Korona: Rafał Mamla - Pau Resta (91' Miłosz Trojak), Bartłomiej Smolarczyk, Dominick Zator - Marcel Pięczek (74' Konrad Matuszewski), Shuma Nagamatsu, Wojciech Kamiński, Wiktor Długosz - Mariusz Fornalczyk (70' Jakub Konstantyn), Dawid Błanik (70' Pedro Nuno) - Jewgienij Szykawka (74' Daniel Bąk)

Stal: Jakub Mądrzyk - Marvin Senger, Mateusz Matras, Piotr Wlazło (62' Petros Bagalianis) - Krzysztof Wołkowicz, Karol Knap, Koki Hinokio (46' Dawid Tkacz), Alvis Jaunzems (76' Robert Dadok) - Fryderyk Gerbowski, Maciej Domański (46' Serhij Krykun) - Ilja Szkurin (62' Ravve Assayag)

Żółte kartki: Szykawka, Kamiński, Długosz, Matuszewski (Korona) oraz Wlazło (Stal)

Sędzia: Patryk Gryckiewicz (Toruń)

***

Wigry Suwałki - Świt Szczecin 3:1 pd. (0:0, 1:1, 2:1)
1:0 - Kamil Zalewski 47'
1:1 - Krzysztof Ropski 58'
2:1 - Michał Ozga 105'
3:1 - Krzysztof Cudowski 117'

Chrobry Głogów - Polonia Warszawa 1:2 (0:1)
0:1 - Szymon Kobusiński 18'
0:2 - Krzysztof Koton 59'
1:2 - Mikołaj Lebedyński 90'

Olimpia Grudziądz - GKS Tychy 4:2 (1:2)
0:1 - Mateusz Hołownia 20'
1:1 - Szymon Krocz 26'
1:2 - Marcel Błachewicz 38'
2:2 - Kacper Cichoń 59'
3:2 - Szymon Krocz 71'
4:2 - Szymon Krocz 86'

MKS Kluczbork - Unia Swarzędz 2:1 (1:1)
1:0 - Konrad Janicki 31'
1:1 - Dominik Chromiński 36'
2:1 - Kondar Janicki 90'

Dwa gole w meczu Podhala Nowy Targ z Ruchem Chorzów

Festiwal pięknych goli Pogoni Szczecin w Pucharze Polski