Maik Nawrocki jest piłkarzem Celtiku od ponad roku, ale w tym czasie rozegrał raptem 13 spotkań w zespole prowadzonym przez Brendana Rodgersa.
Złożyło się na to wiele czynników, m.in. problemy zdrowotne, przez co nie został w ogóle zgłoszony do Ligi Mistrzów w poprzednim sezonie.
W obecnych rozgrywkach nie wystąpił jeszcze ani razu i nie zanosi się, żeby miało się to zmienić. "Daily Mirror" uważa, że Nawrocki jest jednym z zawodników, których Celtic chętnie by się pozbył w najbliższym czasie.
Nawrocki jest obecnie piątym w kolejce do gry na pozycji środkowego obrońcy. Do zespołu dołączył niedawno Auston Trusty, a wyżej w hierarchii trenera są też Cameron Carter-Vickers, Liam Scales i Stephen Welsh.
Wspomniane źródło co prawda nie mówi nic o ewentualnej przeprowadzce do Polski, ale podkreśla, że jest jeszcze parę krajów, gdzie okienko transferowe wciąż jest otwarte i Polska jest jednym z takich miejsc. I lepiej by było, gdyby Nawrocki znalazł sobie nowy klub, ponieważ w Celtiku raczej nie pogra.
Przypomnijmy, że w Polsce letnie okienko transferowe zamyka się w piątek 6 września o godz. 23.59.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak trenuje najlepszy klub Europy
CZYTAJ TAKŻE:
Hit lata 2025 już znany? Real Madryt planuje kolejny galaktyczny transfer
FC Barcelona potwierdza. Piłkarz wraca kontuzjowany z kadry