Z Ruchu Chorzów do Górnika! Transferowa ofensywa zabrzan

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Górnik Zabrze / Na zdjęciu: Filip Majchrowicz, Manu Sanchez i Josema zostali nowymi piłkarzami Górnika Zabrze
Materiały prasowe / Górnik Zabrze / Na zdjęciu: Filip Majchrowicz, Manu Sanchez i Josema zostali nowymi piłkarzami Górnika Zabrze
zdjęcie autora artykułu

Filip Majchrowicz, Manu Sanchez oraz Josema zostali nowymi piłkarzami Górnika Zabrze. W czwartkowy wieczór 14-krotny mistrz Polski odpalił swoiste combo transferowe. Pozyskał m.in. byłego zawodnika Ruchu Chorzów.

Do tej pory Górnik Zabrze w ogóle nie był aktywny na rynku transferowym. Jeszcze w trakcie poprzedniego sezonu pozyskany został Patrik Hellebrand, ale na kolejne ruchy kibice musieli trochę poczekać.

Ale jak już Górnik przeszedł do ofensywny, to ze zdwojoną siłą. Najbardziej głośny będzie oczywiście Josema, który w poprzednim sezonie reprezentował barwy Ruchu Chorzów. W czwartek rano "Niebiescy" poinformowali, że Hiszpan odchodzi z klubu, ponieważ nie zaakceptował oferty przedłużenia kontraktu, który wygasał 30 czerwca.

Parę godzin później Josema został zaprezentowany jako nowy zawodnik Górnika.

- Bacznie obserwowaliśmy Josemę od kiedy tylko pojawił się w Ruchu i pracowaliśmy nad pozyskaniem go przez kilka ostatnich miesięcy. W poprzednim sezonie mieliśmy problem ze skutecznym rozgraniem akcji od tyłu. Josema jest lewonożnym obrońcą, wyróżniającym się dobrym podaniem oraz spokojem we wprowadzaniu piłki. Pasuje do filozofii gry Jana Urbana. Bardzo się cieszymy, że udało nam się przekonać go do pozostania w Polsce i dalej będzie mógł występować na poziomie Ekstraklasy - podkreślił dyrektor sportowy Górnika Łukasz Milik.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". "Takie mam podejrzenie". Ekspert ma wątpliwości ws. Lewandowskiego

Drugim obrońcą pozyskanym przez Górnik jest kolejny Hiszpan Manu Sanchez, były zawodnik m.in. tamtejszego trzecioligowca CD Castellon.

- Liczby Manu w ofensywie robią duże wrażenie, ale to też solidny obrońca. Do tego jest świetnie przygotowany fizycznie. Nigdy nie miał poważnej kontuzji. Manu jest aktualnie w najlepszym momencie swojej kariery, co spowodowało że nie mógł narzekać na brak zainteresowania ze strony różnych hiszpańskich klubów. Wybrał jednak Górnik i bardzo nas to cieszy. Po odejściu Borisa Sekulicia wzmacniamy prawą stronę obrony powiedział dyrektor Milik.

Do Zabrza trafił też bramkarz Filip Majchrowicz (poprzednio Radomiak Radom). - W sprawie pozyskania Filipa rozmawialiśmy z Radomiakiem już rok temu i był wówczas bliski przejścia do Górnika. Teraz ponowiliśmy temat, dzięki czemu 24-letni utalentowany bramkarz trafia do nas na zasadzie wolnego transferu. W Filipie drzemie wielki potencjał, co udowodnił na poziomie Ekstraklasy. W ostatnim czasie miał problem z regularną grą na wypożyczeniach, ale wiemy że to dobry bramkarz i jesteśmy bardzo ciekawi, jak rozwinie się jego rywalizacja z Michałem Szromnikiem o miejsce w pierwszym składzie - mówi Milik.

Majchrowicz i Manu Sanchez podpisali kontrakty do 30 czerwca 2026 roku z opcją przedłużenia. Josema związał się z Górnikiem równie długą umową, natomiast klub nie poinformował o żadnej dodatkowej opcji.

CZYTAJ TAKŻE: Aresztowanie tuż przed meczem na Euro 2024. "Terrorysta ISIS" zatrzymany Koniec pytań o maskę. Pokazali zdjęcie Mbappe

Źródło artykułu: WP SportoweFakty