Pod wodzą Michała Probierza Biało-Czerwoni wywalczyli awans na Euro 2024. Nie obyło się bez problemów, gdyż reprezentacja Polski po nieudanych eliminacjach musiała rywalizować w dwustopniowych barażach. W nich najpierw pokonała Estonię (5:1), a następnie po rzutach karnych wyeliminowała Walię.
Probierz ma pewną pozycję i nikt nawet nie myśli o zmianie selekcjonera. Kto jednak mógłby być jego następcą? Na giełdzie trenerskiej jest kilka nazwisk. Komentator Polsatu Sport Bożydar Iwanow stwierdził, że kolejnym selekcjonerem mógłby zostać Czesław Michniewicz.
- Widziałbym Czesława Michniewicza w roli selekcjonera reprezentacji Polski po MŚ 2026. Uważam, że powinien zostać po mundialu w Katarze. To wszystko, co wydarzyło się w 2023 roku, nie miałoby miejsca, gdyby prowadził dalej kadrę - powiedział Iwanow na kanale meczyki.pl.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to musiało boleć! Młody kibic zatrzymany przez policję
Michniewicz selekcjonerem reprezentacji Polski był od 31 stycznia do 31 grudnia 2022 roku. Wraz z kadrą wywalczył awans do 1/8 finału mistrzostw świata, gdzie Biało-Czerwoni ulegli Francuzom (1:3). W fazie grupowej Polacy zremisowali 0:0 z Meksykiem, wygrali 2:0 z Arabią Saudyjską i przegrali 0:2 z Argentyną.
- Popełnił błędy, wiadomo, ale zawsze lepiej, jak ktoś wyciąga wnioski po swoich pomyłkach i dostaje kolejną szansę - dodał Michniewicz.
Szkoleniowiec ten przejął kadrę po odejściu Paulo Sousy. Po Michniewiczu selekcjonerem był Fernando Santos, a następnie właśnie Probierz.
Czytaj także:
Bezradność. Kompromitacja Lecha Poznań w Chorzowie
Mógł grać w Wiśle Kraków. Dziś odbiera koronę Robertowi Lewandowskiemu