Duże zainteresowanie Carlitosem. Powrót do Polski bardzo prawdopodobny

Newspix /  Adam Starszynski / PressFocus / Na zdjęciu: Carlitos
Newspix / Adam Starszynski / PressFocus / Na zdjęciu: Carlitos

Carlitos dał się poznać polskim kibicom jako skuteczny napastnik. Hiszpan grał w Wiśle i Legii, a obecnie reprezentuje barwy kazachskiej Astany. Z informacji WP SportoweFakty wynika, że po sezonie zmieni klub, a w grze jest kilka drużyn z Polski.

Carlitos to jeden z najlepszych Hiszpanów w historii Ekstraklasy. W barwach Wisły Kraków strzelił 24 gole w sezonie i zdobył koronę króla strzelców. Potem przeszedł do Legii, do której zresztą powrócił po pobycie w ZEA i w Grecji.

Jego ogólny dorobek w Ekstraklasie to 95 spotkań, 41 goli i 16 asyst. Poza Polską najbardziej znanym klubem Hiszpana był Panathinaikos Ateny (70 meczów, 18 goli i 6 asyst).

A jeśli chodzi o Grecję to z dobrej strony pokazał się też po odejściu z Legii, gdy wylądował w Lamii. W jej barwach zagrał 22 ligowe spotkania, zdobywając 10 bramek (plus 4 asysty).

Dobry sezon zaowocował przenosinami do Kazachstanu. Carlitos podpisał dwuletnią umowę z Astaną. Kontrakt, jak można nieoficjalnie usłyszeć, przekracza 1,5 miliona euro. To wielka kwota, ale.. Z wieści, które docierają z różnych kierunków wynika, że Hiszpan po tych rozgrywkach będzie chciał zmienić pracodawcę.

Latem może być do wzięcia

Kluby z kilku krajów są świadome, że latem Hiszpan może być do wzięcia i wygląda na to, że jest spore zainteresowanie jego usługami. Już jakiś czas temu Mateusz Borek z Kanału Sportowego informował, że Carlitosowi ofertę złożyła Wieczysta Kraków. Z kolei Bartosz Karcz z "Gazety Krakowskiej" przekazał, że pojawił się też temat Wisły Kraków.

Wątek krakowski jest ciekawy z kilku względów. W barwach Wisły Carlitos został królem strzelców Ekstraklasy, a następnie przeniósł się do Legii. Co oczywiste, nie spodobało się to fanom Wisły, ale wiele wskazuje na to, że to nie byłoby przeszkodą i kibice chętnie znów zobaczyliby go w barwach "Białej Gwiazdy" czemu zresztą dają wyraz w wysyłanych do niego wiadomościach.  Carlitos do tej pory jest najskuteczniejszym zagranicznym strzelcem Wisły w Ekstraklasie.

Gratulacje dla prezesa

Z Krakowem Carlitos jest zresztą w pewnym sensie związany cały czas. Jak słyszymy, Hiszpan ma tam dom, który kupił w czasach, gdy grał pod Wawelem. Nie pozbył się go nawet po wyjeździe z Krakowa. Miałby więc gdzie wracać. I to w dosłownym sensie.

Z Carlitosem swego czasu rozmawiał dyrektor klubu, Kiko Ramirez. Sam piłkarz z kolei kontaktował się ostatnio z prezesem klubu, składając mu między innymi gratulacje po awansie do finału Pucharu Polski. To wszystko pokazuje, że kontakt między stronami został nawiązany. Zresztą przyznał to też na łamach WP SportoweFakty Jarosław Królewski. Tekst TUTAJ.

ZOBACZ WIDEO: Pierwsza gala Herosi WP SportoweFakty za nami. Zobacz, kto wygrał

W Grecji i na Cyprze też się do niego przymierzają

Z informacji WP SportoweFakty wynika, że piłkarz ma również oferty z dwóch klubów Ekstraklasy. Co w sumie dziwić nie może, bo większość klubów naszej ligi szuka napastnika na przyszły sezon.

Tyle że ten powrót, choć prawdopodobny, nie jest przesądzony, bo z tego co sprawdziliśmy w kilku krajach, Carlitos ma też inne zapytania/oferty. Z Grecji docierają do nas sygnały, że chętnie widziałby go u siebie Aris Saloniki, a z kolei na Cyprze można usłyszeć, że jego sytuacji przygląda się APOEL Nikozja. 

Piotr Koźmiński, dziennikarz WP SportoweFakty

Źródło artykułu: WP SportoweFakty