Nikt nie zaryzykował w meczu Ligi Konferencji Europy

Instagram / FK Astana / Piłkarze FK Astana w rundzie jesiennej w 2023 roku
Instagram / FK Astana / Piłkarze FK Astana w rundzie jesiennej w 2023 roku

Rozpoczęły się rewanże w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy. W pierwszym z nich FK Astana zremisowała bezbramkowo z KF Ballkani. Nie jest to wynik, który mocno zwiększa szanse obu klubów na awans do fazy pucharowej.

Rewanże w Lidze Konferencji Europy rozpoczęły się w Astanie. O godzinie 16:30 czasu polskiego Balazs Berke rozpoczął konfrontację zespołu z Kazachstanu z KF Ballkani. Na półmetku rywalizacji oba kluby miały po trzy punkty i były poza miejscami premiowanymi awansem. Dużo wskazywało na to, że maksymalnie jednemu uda się pozostać wiosną w europejskim pucharze. W tej samej grupie grają Viktoria Pilzno oraz Dinamo Zagrzeb.

Pierwszy mecz drużyn w Kosowie zakończył się wynikiem 2:1 dla FK Astana. Było to pierwsze zwycięstwo zespołu z Kazachstanu w edycji Ligi Konferencji Europy. Wszystkie gole w tym meczu padły w ciągu 23 minut od rozpoczęcia spotkania, po czym ani jedna akcja nie zakończyła się uderzeniem do bramki.

Pierwsza połowa w rewanżu wyglądała kompletnie inaczej, ponieważ była bezbramkowa i mało atrakcyjna. Co prawda KF Ballkani oddało dwa uderzenia celne, ale nie były to absolutnie stuprocentowe sytuacje podbramkowe. FK Astana w ogóle nie przetestowała bramkarza przeciwnika w inny sposób niż dośrodkowaniami.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!

Dobra szansa na rozstrzygnięcie meczu otworzyła się w 82. minucie. Stanął przed nią napastnik Nazmi Gripshi, który ruszył do kontrataku. Swój rajd rozpoczął jeszcze na własnej połowie boiska, a zakończył go wewnątrz pola karnego FK Astana. Wobec bierności obrońców gospodarzy, zostali oni uratowani dopiero przez chorwackiego bramkarza Josipa Condricia.

FK Astana - KF Ballkani 0:0

Składy:

Astana: Josip Condrić - Abzał Biejsiebiekow (88' Żarko Tomasević), Aleksandr Maroczkin, Aleksa Amanović - Kamo Howhannisjan, Islambek Kuat (83' Stjepan Loncar), Maks Ebong, Timur Dosmagambetow - Marin Tomasov, Dembo Darboe (58' Abat Ajmbietow), Fabien Ourega (88' Ełchan Astanow)

Ballkani: Enea Kolici - Arber Potoku, Bajram Jashanica, Lumbardh Dellova, Lorenc Trashi (90' Bleart Tolaj) - Qendrim Zyba, Edvin Kuc, Gentrit Halili - Almir Kryeziu (90' Armend Thaqi), Nazmi Gripshi, Walid Hamidi (86' Albin Berisha)

Żółte kartki: Amanović, Biejsiebiekow (Astana) oraz Hamidi (Ballkani)

Sędzia: Balazs Berke (Węgry)

Tabela grupy C:

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Viktoria Pilzno 6 6 0 0 9:1 18
2 Dinamo Zagrzeb 6 3 0 3 10:5 9
3 KF Ballkani 6 1 1 4 3:7 4
4 FK Astana 6 1 1 4 4:13 4

Czytaj także: UEFA wymierzyła kary gigantom. Największa dla PSG
Czytaj także: Reforma Ligi Mistrzów. UEFA uzgodniła detale

Źródło artykułu: WP SportoweFakty