Derby Poznania bez skrzydłowego Warty. To efekt "klauzuli strachu"

Materiały prasowe / Piotr Leśniowski / Warta Poznań
Materiały prasowe / Piotr Leśniowski / Warta Poznań

Warta Poznań nie zagra w derbach miasta w najsilniejszym składzie. Trener Dawid Szulczek nie skorzysta z usług Filipa Borowskiego.

19-latek został niedawno wypożyczony na Drogę Dębińską z Lecha i w umowie między klubami zawarto warunki jego ewentualnego występu przeciwko macierzystemu pracodawcy.

O tych warunkach poinformował rzecznik prasowy zielonych Piotr Leśniowski. Zastosowano rozwiązanie zwane potocznie "klauzulą strachu". Prowadzi ono do sytuacji, w której zawodnik wypożyczony nie występuje przeciwko drużynie, którą tymczasowo opuścił.

Warta musiałaby zapłacić "Kolejorzowi" określoną sumę pieniędzy za grę Filipa Borowskiego w derbach i już wiadomo, że na ten krok się nie zdecyduje, co oznacza, że 19-letniego skrzydłowego przy Bułgarskiej nie zobaczymy.

Mecz 8. kolejki PKO Ekstraklasy Warta Poznań - Lech Poznań odbędzie się w niedzielę o godz. 17.30.

Podopieczni Dawida Szulczka zgromadzili do tej pory 9 pkt., ich lokalny rywal - 8.

ZOBACZ WIDEO: Piłkarzom nie chce się grać w reprezentacji? "Te małe rzeczy pokazują nastawienie drużyny"

Komentarze (1)
avatar
Daro123
13.09.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Taki ten Lech mocny, że 19 latka się boi. Śmiech na sali. Teraz widać jaki to pucharowicz hehehehehe