Co ze Szczęsnym? Mamy nowe informacje

Getty Images / Rafal Oleksiewicz/Stringer / Wojciech Szczęsny w czasie meczu Polska - Niemcy 16 czerwca 2023 roku
Getty Images / Rafal Oleksiewicz/Stringer / Wojciech Szczęsny w czasie meczu Polska - Niemcy 16 czerwca 2023 roku

Wojciech Szczęsny opuści drugi z rzędu mecz ligowy Juventusu. Czy Fernando Santos powinien niepokoić się o stan zdrowia bramkarza reprezentacji Polski? Mamy nowe informacje w sprawie.

Wojciech Szczęsny po letniej przerwie wystąpił tylko w jednym meczu Juventusu. 20 sierpnia na inaugurację nowego sezonu zachował czyste konto przeciwko Bologni (3:0).

Tydzień później z Bologną (1:1) już nie zagrał. Massimiliano Allegri zdradził wtedy, że Polak "ucierpiał" na treningu, ale miał szybko wrócić na boisko.

Włoskie media informowały, że Szczęsny w środę pojawił się na zajęcia Juventusu, choć ćwiczył indywidualnie. W czwartek miał wejść w trening z zespołem, ale nic takiego się nie wydarzyło.

W sobotę trener Allegri poinformował, że w niedzielnym meczu z Empoli nie będzie mógł skorzystać z usług polskiego bramkarza: - Nie będzie go, wróci po przerwie (reprezentacyjnej - przyp. red.). Jest już lepiej, ale jeszcze nie jest w stanie grać. Więcej TUTAJ.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozum na boisku. O tym golu będą chciały zapomnieć

Co zatem z występem Szczęsnego w najbliższych meczach Reprezentacja Polski z Wyspami Owczymi (07.09) i Albanią (10.09) w ramach eliminacji Euro 2024? - Uraz nie wyklucza Wojtka z udziału w zgrupowaniu - mówi WP SportoweFakty Jakub Kwiatkowski, team manager Biało-Czerwonych.

- Sztab reprezentacji jest w kontakcie z klubami reprezentantów Polski. Mamy informacje przekazywane na bieżąco. Wojtek ma stłuczenie. Nie jest to poważny uraz, lecz bolesny - dodaje rzecznik prasowy PZPN.

Decyzja o występie 33-latka przeciwko Wyspom Owczym zapadnie w czasie zgrupowania. Jego ewentualna absencja jest mało prawdopodobna, ale możliwa. Jeśli sprawdzi się czarny scenariusz, Fernando Santos będzie miał spory problem.

Szczęsny jest u niego niekwestionowanym numerem jeden w bramce. Portugalczyk dotąd nawet nie sprawdził między słupkami innego golkipera. Nawet w towarzyskim meczu z Niemcami (1:0), którego sens kwestionował, nie dał szansy Łukaszowi Skorupskiemu.

32-latek ma małe doświadczenie w reprezentacji. Choć jest jej członkiem od wielu lat, do tej pory zagrał tylko w 8 meczach, a o punkty eliminacji MŚ/ME wystąpił raptem raz - przez 45 minut w meczu z San Marino (7:1) we wrześniu 2021 roku.

Poza Szczęsnym i Skorupskim na wrześniowe zgrupowanie Santos powołał też Bartłomieja Drągowskiego, ale jego reprezentacyjny dorobek jest jeszcze skromniejszy. Rozegrał w bluzie z białym orłem na piersi dwa mecze, w tym jeden o stawkę: w Lidze Narodów z Belgią (1:6) w czerwcu 2022 roku.

Zgrupowanie reprezentacji Polski przed wrześniowymi meczami z Wyspami Owczymi i Albanią rozpocznie się w Warszawie w poniedziałek. Polska po trzech meczach eliminacji Euro 2024 ma na koncie tylko trzy punkty i zajmuje czwarte miejsce w gr. E.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty