[tag=6213]
Rafał Gikiewicz[/tag] nie musi martwić się o miejsce w podstawowym składzie FC Augsburg, gdy tylko jest w pełni sił. Niestety, podczas jednego z treningów golkiper niefortunnie upadł i w efekcie doznał kontuzji barku.
Niemiecki klub za pośrednictwem mediów społecznościowych zakomunikował, że 35-latka zabraknie w kadrze na spotkanie wyjazdowe FC Augsburg z RB Lipsk, które zostanie rozegrane w sobotę (15 kwietnia).
"Będę trzymał za was kciuki jutro! Możecie to zrobić! Ja zrobię wszystko, żeby wrócić jak najszybciej" - zapewnił doświadczony zawodnik na Twitterze.
Sytuacja Gikiewicza nieco się skomplikowała. Jego kontrakt z klubem obowiązuje do końca czerwca bieżącego roku. Jak poinformował Artur Wichniarek przed kamerą Viaplay, umowa zostanie automatycznie przedłużona, jeżeli bramkarz rozegra 25 spotkań w tym sezonie ligi niemieckiej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bus utknął w błocie, a wtedy piłkarze... Zobacz to sam!
Tymczasem Gikiewicz ma w dorobku 23 występy, zaś do zakończenia rozgrywek pozostało sześć kolejek. Trudno jednak przewidzieć, jak długo potrwa przerwa w grze Polaka.
Czytaj także:
Poważne osłabienia. Real zagra bez kluczowych piłkarzy
Jeśli do tego dojdzie, Salamon zostanie natychmiastowo uniewinniony