[tag=20382]
[/tag]Neymar praktycznie co roku wypada z gry w okresie na przełomie lutego i marca. Niektórzy podejrzewają, że chodzi tu o "przepustkę" na urodziny swojej siostry, które obchodzi 8 marca.
Każda taka kontuzja wydaje się nieco zadziwiająca. Trudno jednak podejrzewać, aby gwiazdor sam polował na uszczerbek na swoim zdrowiu i specjalnie łapał urazy. Tym bardziej, że nigdy nie wiadomo, jak długa będzie potencjalna przerwa.
W meczu 24. kolejki Ligue 1 przeciwko Lille OSC u Neymara pojawiły się problemy z kostką. Brazylijczyk musiał zostać zniesiony z murawy na noszach. Mogło się więc wydawać, że byliśmy świadkami poważnych problemów zdrowotnych.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol w Meksyku! Stadiony świata
Zaraz po meczu klub wykonał Neymarowi pierwsze badania. Wynikło z nich, że na całe szczęście nie doszło do złamania, które oznaczałoby bardzo długą przerwę. Jak na razie mówi się, że jest to "jedynie" skręcenie kostki.
"Ofiara skręcenia kostki podczas meczu z Lille, Neymar przeszedł dzisiaj rezonans magnetyczny. To nie ujawnia złamania. Nowa ocena więzadeł zostanie przeprowadzona za 48 godzin" - czytamy w oficjalnym komunikacie medycznym klubu.
Celem gwiazdora Paris Saint-Germain z pewnością będzie powrót na rewanż z Bayernem Monachium w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Dziennikarze "Le Parisien" uważają, że może to być bardzo trudna misja do zrealizowania.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)